Dział: PRASA

Dodano: Wrzesień 18, 2013

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Latkowski żąda wycofania tekstów o sobie

Sylwester Latkowski (fot.Newseria)

Pełnomocnik Sylwestra Latkowskiego, redaktora naczelnego tygodnika "Wprost" (AWR Wprost) zażądał od redakcji serwisów internetowych Dziennik.pl i Rp.pl usunięcia tekstów opisujących jego konflikt z agencją MDI Strategic Solutions. W przypadku odmowy zagroził sądem.

Obydwa serwisy przytoczyły fragmenty opublikowanego na Facebooku tekstu szefów MDI Macieja Gorzelińskiego i Rafała Kasprówa, w którym opisywali kryminalną przeszłość Latkowskiego. Twierdzili, że stał on na czele struktury noszącej znamiona zorganizowanej grupy przestępczej (w rzeczywistości został skazany za rozbój, a wyrok uległ zatarciu) i był przesłuchiwany przez prokuraturę w sprawie o podwójne zabójstwo w 1993 roku, a niedawno prokuratura wznowiła śledztwo w tej sprawie. Autorzy tekstów w serwisach przytoczyli też wypowiedzi Latkowskiego, opublikowane m.in. na jego blogu, a także oświadczenie Cezarego Łazarewicza, dziennikarza "Wprost" i autora tekstów o nieetycznych działaniach MDI. Jego zdaniem były one powodem ataku na Latkowskiego.
Mimo to do obu redakcji w nocy z poniedziałku na wtorek przeszedł e-mail wzywający do usunięcia tekstów ze stron z powodu naruszenia przez ich autorów dóbr osobistych Sylwestra Latkowskiego. Pełnomocnik naczelnego "Wprost" zapowiedział też, że w przypadku niespełnienia tego żądania podejmie wobec redakcji kroki prawne.
- Teksty opublikowane w serwisach, do których zostały wysłane wezwania do usunięcia publikacji, naruszały dobre imię redaktora naczelnego "Wprost" oraz dobre imię tygodnika. Publikacje powielały fałszywe oskarżenia pod adresem redaktora naczelnego "Wprost". Sam fakt przytoczenia jego komentarza do tych zmanipulowanych informacji, z których część została opublikowana z naruszeniem prawa, nie stanowi żadnego usprawiedliwienia i nie zwalnia wydawców ze współodpowiedzialności za rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji – uważa Anna Pawłowska-Pojawa, rzeczniczka Platformy Mediowej Point Group, do której należy AWR Wprost.
- Byłam zdumiona tym żądaniem, bo tekst był rzetelnie przygotowany i wiarygodny. Nie zastosujemy się do żądań prawnika pana Latkowskiego. Nie ma żadnych podstaw, żeby wytaczać nam proces - mówi Jadwiga Sztabińska, redaktor naczelna "Dziennika Gazety Prawnej", która nadzoruje też serwis Dziennik.pl.
Nie wiadomo jeszcze, jaką decyzję podejmie kierownictwo dziennika "Rzeczpospolita", z którym powiązany jest serwis Rp.pl. - Sprawa jest analizowana przez naszych prawników, czekamy na ich opinię – mówi Bogusław Chrabota, redaktor naczelny "Rz". Zapewnia jednak, że dziennik nie zrezygnuje z tematu: - Problem, czy osoby z zatartym wyrokiem powinny pełnić funkcje publiczne i czy powinny być redaktorami naczelnymi, jest dla nas na tyle ważny, że na pewno wkrótce do niego wrócimy – zapowiada.
Maciej Gorzeliński i Rafał Kasprów poinformowali wczoraj na Facebooku, że złożyli prywatny akt oskarżenia przeciwko Sylwestrowi Latkowskiemu z art. 212 kodeksu karnego. Powodem jest oświadczenie Latkowskiego na jego blogu, który zarzucił szefom MDI szantażowanie wydawcy "Wprost" i jego samego.

MW

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.