Kwejk wsparł kibiców, którzy wbiegli na murawę Stadionu Narodowego
Właściciel serwisu rozrywkowego Kwejk dał po 5 tys. zł kibicom, którzy wbiegli na murawę Stadionu Narodowego po decyzji o odwołaniu meczu Polska-Anglia w ostatni wtorek.
Kwejk chciał w ten sposób okazać solidarność z kibicami, w obronie których stanęli internauci. Za wbiegnięcie na murawę kibicom groziło do trzech lat więzienia lub grzywna w wysokości 5 tys. zł. Sąd Rejonowy Praga-Południe ukarał ich dwuletnim zakazem stadionowym. - Zasugerowaliśmy Kwejkowi, żeby jakoś wsparł finansowo i moralnie kibiców, bo na Kwejku są miliony internautów. Właściciel serwisu widział, jak dużo memów nawiązujących do wydarzeń ze stadionu spływa na Kwejka, dlatego zdecydował się na pomoc finansową tym chłopakom. Kiedy okazało się, że grzywny nie będzie, stwierdziliśmy, że i tak warto im jakoś wynagrodzić pobyt w areszcie - tłumaczy Mateusz Krogulec z agencji PR Livebrand Communications, która była inicjatorem akcji. (TW)
(22.10.2012)










