Telewizyjna "Solidarność" chce premii i podwyżek

Działająca w Telewizji Polskiej "Solidarność" zażądała przywrócenia od listopada 25-procentowej premii i corocznej waloryzacji wynagrodzeń.

Związek zawodowy domaga się też od zarządu m.in. przydzielania pracy najpierw osobom mającym etaty, a dopiero potem współpracownikom (taki zapis jest w regulaminie pracy TVP) i firmom zewnętrznym.
Do końca 2009 roku premie motywacyjne były w TVP wypłacane regularnie. Potem, tłumacząc to kłopotami finansowymi spółki, wprowadzono zasadę, że zarząd telewizji co miesiąc podejmuje decyzję w tej sprawie i zależnie od sytuacji albo premii nie wypłaca, albo ustala jej wysokość (ostatnio 5-10 proc.). Waloryzacji wynagrodzeń nie było według "Solidarności" od pięciu lat.
Jeśli zarząd nie spełni tych żądań do końca października, związek wejdzie z pracodawcą w spór zbiorowy. Może też dojść do dwugodzinnego strajku ostrzegawczego.
Jak informowaliśmy, ostatnio telewizja publiczna o 20 proc. obniżyła fundusz w "Wiadomościach", "Panoramie" i "Teleexpressie". W pierwszym półroczu br. spółka wykazała 42 mln zł straty. Na przyszły rok planowane są duże oszczędności.

(24.10.2011)