Radio na wizji ma przyciągnąć radiosłuchaczy do Czwórki
Radio na wizji ma być przede wszystkim radiem, a nie telewizją - deklarują szefowie Polskiego Radia. Jednak prowadzący audycje muszą się ładniej ubierać.
Jak wynika z naszych informacji, część zespołu radiowej Czwórki usłyszała, że nowym projektem ma się nie przejmować i pracować tak, jak dotąd. Wiadomości nadal będą czytane z kartki. Radiowcy muszą jednak zwracać uwagę na ubiór – zespół miał już konsultacje ze stylistką. Prowadzący audycje mają się ubierać w luźnym, młodzieżowym stylu, a dziennikarze informacyjni – bardziej formalnie. Jak powiedział na wczorajszej konferencji szef anteny Krzysztof Łuszczewski, celem nie jest tworzenie telewizji, a podglądanie radia. Zapowiedział, że Czwórka ciągle będzie posługiwać się językiem stacji radiowych. Program IV nadaje ten sam program w radiu i telewizji. Oferta stacji kierowana jest do aktywnych zawodowo osób w wieku 24-39 lat i młodzieży w wieku 16-25 lat. Polskie Radio chce, żeby medium, którego uruchomienie kosztowało 3,5 mln zł, w drugim roku działania przynosiło dochody rzędu 30 mln zł. Prezes Polskiego Radia Jarosław Hasiński zadeklarował, że poprzez uruchomienie telewizji spółka zamierza dotrzeć do 36-procentowej grupy Polaków, która nie słucha żadnej rozgłośni. Dlatego zasięg techniczny Czwórki postanowiono powiększyć poprzez wprowadzenie jej do telewizji kablowych i na platformy cyfrowe. Radio na wizji nadaje niekodowany sygnał drogą satelitarną (FTA) na satelicie HotBird, pojawiło się też na platformie Cyfra+, niebawem ma być dostępne w telewizji N, trwają rozmowy z Cyfrowym Polsatem. Stacja będzie dostępna w kablówkach (do tej pory można ją było oglądać tylko w Toya i SatFilm). Kanał ma się pojawić m.in. w ofercie UPC Polska, Aster i telewizji Vectra. W najbliższym czasie ma być uruchomiony przekaz przez Internet. Sygnał wizyjny Czwórki nadawany jest w formacie 16 x 9 i rozdzielczości 720 x 576 pikseli.(TAM, 20.01.2011)










