Powstała inicjatywa utworzenia centrum monitoringu mediów
Inicjatywa utworzenia centrum monitoringu prasy i mediów powstała na sobotnim spotkaniu prezydenta Bronisława Komorowskiego z przedstawicielami Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Rady Etyki Mediów, Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich i Stowarzyszenia Dziennikarzy RP.
Było to jedno z kilku spotkań prezydenta poświęconych potrzebie obniżenia poziomu agresji w życiu politycznym (po zabójstwie w łódzkiej siedzibie PiS). Jak po jego zakończeniu podkreślał Jan Dworak, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, instytucja, której szefuje, ”powinna podjąć pewnego rodzaju monitoring programów”. Zdaniem Dworaka, media same powinny kreować właściwe standardy jakości, a KRRiT jest od tego, by ”tych standardów pilnować”. – Krajowa Rada monitoruje media elektroniczne, ale może wykazać w tym zakresie większą aktywność – tłumaczy Witold Graboś, jeden z członków KRRiT. Zaznacza, że pomysł dotyczy nowej inicjatywy, a nie tworzenia nowej instytucji. – Dziennikarze biorą takie działania za cenzurę, ale to nic z tych rzeczy. To przecież jedynie monitorowanie jakości programów, na przykład informacyjnych, a nie żadna forma represji – dodaje. Jak wyjaśnia, KRRiT w tej sprawie współpracowałaby m.in. ze stowarzyszeniami dziennikarskimi, a także organizacjami pozarządowymi, które mogłyby przesyłać swoje opinie na temat programów. – Dzięki temu monitoring mediów mógłby być szerszy i bardziej zorganizowany. Jeśli umożliwiłoby to lepszą ocenę jakości pracy dziennikarzy, to nikomu to nie zaszkodzi – kończy Graboś.(SK, 25.10.2010)










