Internet Group w trudnej sytuacji

BRE Bank SA, główny wierzyciel zadłużonej spółki Internet Group SA, odrzucił 5 sierpnia plan jej restrukturyzacji finansowej i wypowiedział jej umowę kredytową. Oznacza to, że spółka będzie musiała spłacić 76,8 mln zł należności wobec banku w ciągu siedmiu dni.

Jednocześnie BRE Bank, działający jako obligatariusz emisji obligacji Serii B, zażądał od Internet Group wykupu, do dzisiaj, obligacji na sumę 20,75 mln zł. Bank zapowiada, że w przypadku braku zapłaty w wyznaczonym terminie skieruje sprawę do sądu. – To oczywiście stawia nas w trudnej sytuacji. Prowadzimy obecnie analizę sytuacji i możliwych kierunków dalszych działań. Za wcześnie jednak na jakiekolwiek decyzje. Będziemy o nich informować, gdy zostaną podjęte. Jeśli nie wywiążemy się ze spłaty w terminie, BRE Bank będzie mógł rozpocząć proces związany z ewentualnym przejęciem udziałów w spółkach zależnych Internet Group. Warto jednak podkreślić, że działalność operacyjna wszystkich spółek w Grupie pozostaje bez zmian – mówi Jan Ryszard Wojciechowski, prezes zarządu Internet Group SA. Kłopoty finansowe Internet Group ciągną się od początku br. W marcu sąd ogłosił upadłość należącej do IG firmy brokerskiej CR Media Consulting. Firma tonęła w długach i postawienie jej w stan upadłości miało być częścią planu restrukturyzacyjnego grupy. W kwietniu br. Internet Group podpisał list intencyjny z BRE Bankiem i MCI PrivateVentures Fuduszem Inwestycyjnym w sprawie planowanej restrukturyzacji. Jednocześnie w lipcu br. spółka sprzedała połowę swoich udziałów w spółce marketingu afiliacyjnego Online Media Group Poland brytyjskiej spółce OMG Services Limited, która była już właścicielem pozostałych udziałów. Niewykluczone, że teraz, po odrzuceniu planu restrukturyzacji, BRE Bank przejmie kontrolę nad Internet Group. Na jego żądanie stanowisko prezesa zarządu spółek zależnych od IG (Webtel, Call Center Poland  SA, ContactPoint i Grupy Pino) objął Cezary Hermanowski, były menedżer w firmach Netia SA, Energis Polska, Stolarka Wołomin (prowadził też własną firmę doradczą CV Polska). – Nie mamy prawnych podstaw ani zamiarów odwoływać ze stanowiska prezesa Internet Group Jana Ryszarda Wojciechowskiego. Dla BRE Banku najistotniejsze są zresztą spółki zależne od Internet Group, które mają już nowego prezesa – zapewnia Roman Jamiołkowski, rzecznik BRE Bank SA. Adam Ruciński, doradca inwestycyjny, ocenia, że Internet Group znalazła się w kiepskiej sytuacji. – Spółka, której bank wypowiedział umowę kredytową, może podwyższyć swój kapitał lub starać się o kredyt w innym banku. Zawsze jednak na gorszych niż dotychczasowe warunkach. Znalezienie pomocnej dłoni może okazać się trudne – mówi.

(MW, 09.08.2010)