Dział: REKLAMA

Dodano: Lipiec 27, 2010

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Najwięksi reklamodawcy wydają w tym roku na reklamę więcej, niż rok temu

W pierwszym półroczu br. wydatki dziesięciu największych reklamodawców wyniosły 11,5 mld zł i były o blisko 19 proc. wyższe niż w tym okresie 2009 roku – wynika z danych cennikowych Expert Monitora.

Unilever Polska SA, od lat największy reklamodawca na polskim rynku, w pierwszej połowie 2010 roku wydał na reklamę w mediach ponad 538 mln zł – o 61,5 proc. więcej, niż w pierwszym półroczu 2009 roku. Drugi na liście największych reklamodawców Polkomtel wydał w tym czasie 323,8 mln zł – o 44,7 proc. więcej, niż rok temu, a trzeci - firma Nestlé – 259,9 mln zł (wzrost o 34,4 proc.). Spośród dziesiątki największych reklamodawców tylko PTK Centertel nieznacznie (o 4,4 proc.) zmniejszył wydatki w br. – wydał na reklamę 248,3 mln zł i jest czwarty na liście top 10. Najbardziej wzrosły natomiast wydatki reklamowe firmy farmaceutycznej Aflofarm, która dzięki temu znalazła się na dziewiątym miejscu na liście największych reklamodawców. Przez pół roku wydała na reklamę 193,4 mln zł, o 86,2 proc. więcej, niż w tym okresie ub.r. Specjaliści z domów mediowych odnoszą się z dużą ostrożnością do wzrostów wyliczonych przez Expert Monitor: - Na pewno rynek po kryzysie drgnął, ale aż tak dobrze to nie jest – uważa Maciej Ziomek, dyrektor ds. mediów w domu mediowym Starlink. – To są dane cennikowe bez rabatów, a więc nie do końca precyzyjne. Trzeba pamiętać, że w 2009 roku, zwłaszcza w drugim kwartale, mieliśmy znaczny spadek wydatków, co wpłynęło na całe pierwsze półrocze. Stąd gdy porównamy tegoroczne wydatki cennikowe z ubiegłorocznym niskim punktem odniesienia, wzrost wydaje się spory – dodaje. Według Zofii Sanejko, wiceprezes domu mediowego Universal McCann, sytuacja nie wygląda aż tak różowo. – Owszem, rynek zaczyna się trochę podnosić i jak widać, najbardziej inwestują ci, których kryzys dotknął najmniej. To cały sektor FMCG – kosmetyki, detergenty, żywność. Myślę że druga połowa roku też będzie pokazywać powolne podnoszenie się rynku. Ale to nie będzie gwałtowny wzrost – podkreśla.

(MŁ, 27.07.2010)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.