Z outdooru zniknęła cześć kampanii
Tylko nieliczni reklamodawcy prosili o wstrzymanie lub zaklejenie reklam na nośnikach reklamy zewnętrznej po tragedii w Smoleńsku.
Pierwsza informacja o zaprzestaniu działań reklamowych dotarła do firm reklamy zewnętrznej w sobotę. – Polkomtel poprosił o natychmiastowe zdjęcie reklam pod hasłem ”Cały kraj rad” – mówi Grażyna Gołębiowska, dyrektor działu komunikacji marketingowej i PR AMS SA. Z zakupu powierzchni reklamowej wycofali się także przedstawiciele partii politycznych, przed planowanymi startami kampanii prezydenckiej, choć rozmowy z firmami OOH toczyły się już od kilku tygodni. Z rozpoczęcia autopromocji zrezygnowała firma reklamy zewnętrznej Cityboard Media. Część firm reklamy zewnętrznej wyszła z własną inicjatywą. AMS SA wysłała do klientów list z prośbą o zgodę na przesunięcie terminu rozpoczęcia nowych ekspozycji. Firma proponuje ich rozpoczęcie po zakończeniu żałoby narodowej. Zarząd Digital Outdoor, operator sieci wielkoformatowych ekranów diodowych, zdecydował o przerwaniu planowych komercyjnych emisji spotów reklamowych na cały czas żałoby narodowej. W tych dniach emitowany ma być na ekranach wyłącznie obraz flagi narodowej przepasanej kirem. Także Clear Channel Poland wprowadził zmiany na swoich nośnikach. – Zadecydowaliśmy o zaklejeniu wszelkich reklam, które eksponowały goliznę – wskazuje Joanna Zdanowska, specjalista ds. marketingu w Clear Channel Poland. Dariusz Skraba, dyrektor sprzedaży Gigaboard Polska, zaznacza: - W przypadku firm outdooru nie może być mowy o masowym wstrzymaniu reklam, bo większość kampanii realizowana jest w cyklu miesięcznym.(DOK, 13.04.2010)










