Nowe sposoby promocji marek w serwisach społecznościowych
Rosnąca popularność serwisów społecznościowych spowoduje rozwój nowych form komunikacji.
Tradycyjnym kampaniom i akcjom viral marketingu miejsca ustępować będą akcje momentum effect - przekonywali uczestnicy wczorajszego seminarium z cyklu ”Rewolucja w komunikacji” w Warszawie. Podczas seminarium agencja interaktywna Hypermedia przy udziale instytutów badawczych Synovate i Gemius przedstawiła wyniki polskiej edycji światowego badania internautów ”Never ending friending”. – Okazuje się, że już teraz cztery piąte internautów odwiedza serwisy społecznościowe, połowa robi to codziennie lub prawie codziennie, a co szósty internauta specjalnie w tym celu włącza komputer. Dwie trzecie internautów ma założony własny profil – mówił Krzysztof Jodłowski, senior research executive Synovate. Wśród najczęstszych aktywności, oprócz dostępu do korespondencji prywatnej (82 proc.) i możliwości przeglądania profili znajomych (80 proc.), użytkownicy serwisów społecznościowych wskazywali też możliwość kreacji wizerunku, zapewniania rozrywki i zbierania informacji. Zdjęcia, filmy i muzykę przegląda bowiem 56 proc. osób korzystających z takich serwisów, komentarze i oceny zamieszcza 37 proc., a na forach bywa 31 proc. Reklamy, jak pokazały badania, przegląda średnio 4 proc. osób odwiedzających serwisy społecznościowe. Zdaniem Jarosława Rzepeckiego, architekta informacji agencji Hypermedia, wskaźniki te mogą być znacznie wyższe, bo w najbliższym czasie rozwiną się nowe formy komunikacji reklamowej: - Marki będą tworzyły profile, które będą mogły pełnić funkcję ich ambasadorów i o których lub z którymi warto będzie rozmawiać. Po drugie, reklamodawcy będą dostarczać gadżety, w tym layouty stron, narzędzia do kręcenia parodii reklam, które dodatkowo będą motywowały do podejmowania rozmów o marce – mówił Rzepecki. Zdaniem prelegentów rosnąca popularność serwisów społecznościowych spowoduje, że tradycyjne kampanie i akcje viral marketingu stracą na znaczeniu na rzecz kampanii momentum effect. Agata Kusińska, co-managing director Hypermedia, wyjaśniła: - Pod tym pojęciem kryją się wszelkie działania, podczas których marki promowane są nie tyle przez liderów opinii, ile przez sieci użytkowników. To oznacza, że informacje o marce przekazywane będą pomiędzy kilkudziesięcioma, a może nawet kilkuset użytkownikami serwisów społecznościowych jednocześnie – tłumaczyła Kusińska. Badania ”Never ending friending”, które zaprezentowano podczas seminarium, przeprowadzono między 12 a 22 września br., na grupie 5,1 tys. osób. Seminarium było kolejnym spotkaniem z cyklu ”Rewolucja w komunikacji” zorganizowanym przez Gazeta.pl i InternetPR.pl.(DOK, 15.10.2008)










