Sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu zajęła się sytuacją w TVP
06.12.2007, 08:26
Sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu rozmawiała wczoraj z szefami nadawców publicznych. Teraz spotka się z byłymi dziennikarzami Telewizji Polskiej, którzy w mediach twierdzili, że byli poddani naciskom politycznym.
Posłowie spotkali się wczoraj z prezesem TVP Andrzejem Urbańskim i prezesem Polskiego Radia Krzysztofem Czabańskim (zasiada też w radzie nadzorczej TVP). Pytali m.in. o to, czy prawdą jest, że dziennikarze TVP są zastraszani, korumpowani, cenzurowani i manipulowani politycznie. ”W TVP nie ma komisarzy politycznych, ja zaś nikogo nie cenzurowałem, nie zastraszałem ani nie podsłuchiwałem” - odpowiadał Urbański. Nie chciał jednak odnosić się do zarzutów stawianych kierownictwu TVP, a szczególnie wicedyrektor Agencji Informacji Patrycji Koteckiej, nazywając je ”faktami medialnymi”. Dlatego na następnym posiedzeniu komisja chce porozmawiać z byłymi dziennikarzami TVP: Marcinem Leśkiewiczem, Piotrem Glicnerem i Łukaszem Słapkiem, jako tymi, którzy publicznie podnosili zarzuty wobec telewizji publicznej. Komentując wczorajsze posiedzenie, przewodnicząca komisji Iwona Śledzińska-Katarasińska (posłanka PO) powiedziała: ”Siedzi przede mną prezes największej telewizji w Europie Środkowo-Wschodniej i kłamie”.(RUT, PAP, 06.12.2007)
* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter










