Sąd Okręgowy w Lublinie uchylił wyrok skazujący Jacka Brzuszkiewicza
Sąd Okręgowy w Lublinie uchylił wyrok skazujący Jacka Brzuszkiewicza. Dziennikarz lubelskiego oddziału "Gazety Wyborczej" został skazany w pierwszej instancji za pomówienie sędziego.
Brzuszkiewicz trafił na ławę oskarżonych za sprawą sędziego, który poczuł się dotknięty jednym z jego artykułów. Dziennikarz opisał w nim sprawę pralni chemicznej działającej w jednym z bloków w Lublinie. Sanepid i nadzór budowlany kazały ją zamknąć, ale właściciel się odwołał do sądu administracyjnego, który uchylił te decyzje. Jacek Brzuszkiewicz, opierając się na relacji świadków, zasugerował w tekście, że przewodniczący składu sędziowskiego wydającego wyrok jest znajomym właściciela pralni. Sędzia poczuł się urażony i powiadomił prokuraturę. Ta oskarżyła dziennikarza o pomówienie. W lipcu Sąd Rejonowy w Lublinie skazał Brzuszkiewicza na sześć miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata i 5 tys. zł. grzywny. Nakazał mu przeprosić sędziego na łamach kilku gazet. Dziennikarz odwołał się od tego orzeczenia. Wyrok potępił przedstawiciel ds. wolności mediów Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. Wczoraj lubelski Sąd Okręgowy przychylił się do apelacji dziennikarza, uchylił wyrok i skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia.(RH, 31.10.2007)










