Wydanie: PRESS 12/2016

Patrzą na władzę i wsparcie

Oko.press powinno nastawić się na jedną dużą zbiórkę funduszy w roku, a nie kilka małych, jak obecnie.

Chcą mieć oko na władzę, śledzić afery, wspierać demokrację. I choć zostali gorąco przyjęci przez część internautów, to sami muszą prosić o wsparcie finansowe. Pierwszy duży polski watchdog – Oko.press – cały czas balansuje na krawędzi bankructwa.

Tadeusz Płaczkiewicz

Aby przeczytać cały artykuł:

Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter

Press logo
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.