Tygodniki Prasy Beskidzkiej drukowane w nowej drukarni RAS Polska
Po przejściu do nowej drukarni tygodniki Prasy Beskidzkiej nieco zmniejszyły format (fot. Prasa Beskidzka)
Lokalne tygodniki "Kronika Beskidzka" i "Głos Ziemi Cieszyńskiej" zmieniły drukarnię. Od tygodnia są drukowane w Radzyminie pod Warszawą.
Prasa Beskidzka, wydawca "Kroniki Beskidzkiej" i "Głosu Ziemi Cieszyńskiej", dotychczas korzystała z usług warszawskiej drukarni Agory. W związku z jej likwidacją musiała szukać nowej.
Czytaj też: Resort kultury zwiększa pulę pieniędzy dla czasopism kulturalnych
– Poświęciliśmy naprawdę dużo czasu na sprawdzanie ofert – mówi Beata Pamuła, prezeska Prasy Beskidzkiej. Najkorzystniejsza okazała się oferta nowej drukarni Ringier Axel Springer Polska usytuowanej w Radzyminie. Zdecydowały m.in. dogodne terminy deadlinów i elastyczność. – Czasem niemal w ostatniej chwili musimy zdecydować się na druk tygodnika w większej objętości niż podstawowe 40 stron. W tej drukarni nie ma z tym problemu – mówi Pamuła.
Zmiana drukarni wymusiła zmianę formatu tygodników. – Są nieco niższe niż dotychczas, ale za to bardziej poręczne – dodaje prezeska Prasy Beskidzkiej.
"Głos Ziemi Cieszyńskiej" nadal kosztuje 5,90 zł, a "Kronika Beskidzka" 6,90 zł.
Czytaj też: PAP wycofała się z patronatu nad kampanią o cyberprzemocy z udziałem Stiflera
(PAR, 15.11.2025)










