Satyrycy odchodzą z Polskiego Radia z powodu oświadczeń lustracyjnych

Krzysztof Piasecki to kolejny satyryk związany z Programem III Polskiego Radia, który odmówił złożenia oświadczenia lustracyjnego. Dlatego prawdopodobnie nie pojawi się już na antenach publicznej rozgłośni. Z tego powodu odchodzą też Jacek Fedorowicz i Ewa Szumańska.

– Nie złożę oświadczenia, bo nie czuję się w obowiązku. Nie jestem przecież etatowym pracownikiem Polskiego Radia. Od czasu do czasu jestem zapraszany w charakterze gościa – mówi Krzysztof Piasecki i dodaje, że czeka na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego w sprawie ustawy lustracyjnej. Piasecki pojawiał się jako gość w programie Artura Andrusa ”Akademia Rozrywki” w Trójce, podobnie jak Jacek Fedorowicz, który również zapowiedział w felietonie w ”Gazecie Wyborczej”, że oświadczenia nie złoży. – Wiem doskonale, że nie będzie mnie w Polskim Radiu, bo takie jest prawo, ale odmówiłem złożenia oświadczenia z pełną świadomością konsekwencji – mówi Fedorowicz. Artur Andrus na razie nie został oficjalnie poinformowany, że osób, które nie podpisały oświadczenia, nie wolno mu zapraszać, ale już wcześniej władze Polskiego Radia informowały, że kto nie podporządkuje się ustawie, straci pracę. – Gdyby tak się stało, byłoby to ze szkodą dla audycji. Nie każdego da się zastąpić – mówi Andrus. – Zastanawiam się nad losami programu. Można sobie teoretycznie wyobrazić, że zdecydowana większość satyryków, artystów odmówi podpisania oświadczeń. Przecież nie będę sam pisał skeczy – dodaje Andrus. Ze współpracy z Polskim Radiem zrezygnowała też Ewa Szumańska, autorka skeczy cyklu ”Będąc Młodą Lekarką” emitowanych w sobotnim paśmie ”Zapraszamy do Trójki”. Ze słuchaczami pożegnała się na łamach wczorajszej ”Gazety Wyborczej”, informując, że nie podpisała ”pisemka, które należało podpisać, aby udowodnić, że się nie jest wielbłądzicą”. Przypomniała, że już raz rozstawała się z Polskim Radiem – w stanie wojennym, gdyż nie przeszła pozytywnie weryfikacji dziennikarzy.

(KRZ, 17.04.2007)