Polsat donosi na Macierewicza
Telewizja Polsat wystąpiła do prokuratury o wszczęcie postępowania przygotowawczego w sprawie przekroczenia uprawnień przez szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego Antoniego Macierewicza.
Polsat chce by prokuratura zbadała czy Macierewicz nie złamał prawa, zamieszczając w raporcie z weryfikacji WSI informacje na temat agenturalnej działalności członków władz Polsatu, a "w przypadku wystąpienia wymaganych prawem przesłanek" pociągnęła go do odpowiedzialności karnej. Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa wpłynęło do Prokuratury Rejonowej Warszawa- Śródmieście w czwartek. Według Polsatu, Macierewicz "przekroczył swoje uprawnienia umieszczając bezpodstawnie w raporcie informacje, które działają na szkodę interesu Telewizji Polsat S.A". W piątkowym komunikacie Polsat podkreśla ponadto, że "Macierewicz był świadomy podawania w raporcie nieprawdziwych informacji, a w ich wyniku wymienienia osób nie objętych dyspozycją ustawową. Prezentowanie ogólnopolskiej Telewizji Polsat SA w kontekście sprzecznej z prawem działalności Wojskowych Służb Specjalnych, w szczególności sugerowanie wpływu tych służb na funkcję informacyjną telewizji podważa wiarygodność tego podmiotu i w sposób oczywisty narusza interes Telewizji Polsat SA". Zdaniem stacji w raporcie znalazły się nieprawdziwe informacje dotyczące: Telewizji Polsat, jej właściciela i przewodniczącego rady nadzorczej Zygmunta Solorza-Żaka oraz członka rady nadzorczej Piotra Nurowskiego. Nieprawdziwe, według Polsatu, informacje dotyczą stwierdzeń, że: Piotr Nurowski, współpracownik Zygmunta Solorza kształtował program Polsatu zgodnie z wytycznymi przekazywanymi przez byłego szefa WSI gen. Konstantego Malejczyka. Nieprawdziwym jest też, według Polsatu, stwierdzenie, że "z akt WSI wynika, iż korzystano z usług wielu tajnych współpracowników ze środowiska mediów. Do najgłośniejszych należeli m.in. Piotr Nurowski (wiceprezes Polsatu) a oficerowie WSI liczyli na to, że Nurowski pomoże im w nawiązaniu współpracy z właścicielem Polsatu, Zygmuntem Solorzem", a także, że "Zygmunt Solorz już w latach 80- tych został współpracownikiem wywiadu Służby Bezpieczeństwa".(PAP, 23.03.2007)










