Wiśniewski twarzą sieci Avans

Przez najbliższy rok sieć sklepów RTV/AGD Avans będzie wykorzystywać w swoich działaniach marketingowych wizerunek Michała Wiśniewskiego, lidera zespołu Ich Troje. Na działania marketingowe z udziałem piosenkarza Avans przeznaczy 3-4 mln zł.

Kontrakt, który dział marketingu Avansu podpisał właśnie z piosenkarzem, przewiduje, że przefarbuje on włosy z czerwonego na pomarańczowy - to korporacyjny kolor sieci Avans. Wiśniewski w nowej fryzurze po raz pierwszy pokaże się podczas ślubu, który weźmie 10 marca w Las Vegas. W ramach umowy Avans zyskał prawo do wykorzystania wizerunku piosenkarza w reklamach ATL i BTL. Pierwsza kampania z udziałem Wiśniewskiego jest planowana w kwietniu. Aktualnie dział marketingu rozważa, czy zlecić jej przygotowanie wybranej w przetargu agencji reklamowej. Media zaplanuje i zakupi dom mediowy MPG Media Planning. Ponadto Avans będzie głównym sponsorem tournée Ich Troje zaplanowanego od maja do września. Wiśniewski wystąpi w specjalnie zaprojektowanych strojach z logo Avansu. - To będzie 30 koncertów w mniejszych miastach – mówi Izabela Voisset, dyrektor marketingu Avans. - A właśnie mieszkańcy miast poniżej 200 tys. oraz wsi to nasza grupa docelowa – dodaje. Udział Wiśniewskiego w działaniach promocyjnych Avansu to nie pierwsza jego przygoda z reklamą. W 2006 roku z ufarbowanymi na zielono włosami nie pomógł on w walce o nowych klientów marce Sami Swoi. W efekcie firma Polkomtel SA, do której należy marka, zrezygnowała ze współpracy z piosenkarzem. Voisset zapytana, czy nie obawia się, że taki scenariusz może się powtórzyć, odpowiada: - Konsultowaliśmy to ze specjalistami – mówi Voisset. - Sądzimy, że to dobra decyzja, bo o Wiśniewskim dużo się mówi i pisze. A nam zależy, by rozgłos wokół jego osoby pomógł zwiększyć świadomość naszej marki – argumentuje Voisset. Zdaniem Krzysztofa Najdera z firmy marketingu strategicznego Stratosfera Added Value Associate, pomysł może być trafiony. - Wiśniewski nie był przyczyną niepowodzenia kampanii marki Sami Swoi – uważa Najder. - To raczej skutek złej strategii dla tej marki. Począwszy od nazwy. Oferta Sami Swoi była kierowana do mniej zamożnych osób z mniejszych miejscowości. Nazwa produktu kierowanego do nich powinna kojarzyć się z luksusem. Jeśli jednak sieć Avansu poprzez zaangażowanie Wiśniewskiego chce być tak znana, jak piosenkarz, stać się bardziej dostępną i powszechną, to właściwa droga – uzasadnia Najder.

(MŁ, 02.03.2007)