Dział: TELEWIZJA

Dodano: Wrzesień 01, 2023

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Rada programowa TVP odrzuciła uchwałę dot. zasad bezstronnego relacjonowania kampanii wyborczej

W dokumencie jest mowa m.in. o konieczności zachowania bezstronności przez dziennikarzy relacjonujących kampanię (fot. Jakub Kamiński/East News)

Rada programowa TVP odrzuciła zgłoszony przez jej członka Krzysztofa Lufta projekt uchwały nakłaniającej zarząd do zapoznania pracowników z zasadami relacjonowania kampanii wyborczych. Chodzi m.in. o równy dostęp do anten TVP przedstawicieli wszystkich komitetów i oddzielanie w serwisach informacji od komentarza.

Zasady zawarto w dokumencie, który powstał w sierpniu 2015 roku i został przyjęty przez jednoosobowy zarząd, ówczesnego prezesa Janusza Daszczyńskiego. - Do dzisiaj nikt go nie unieważnił ani nie sformułował nowego. Jest zatem obowiązującym w TVP wewnętrznym prawem - stwierdza Krzysztof Luft, członek rady programowej TVP.

W dokumencie jest mowa m.in. o konieczności zachowania bezstronności przez dziennikarzy relacjonujących kampanię.

Za uchwałą, w której rada zwróciłaby się do zarządu o przypomnienie lub przedstawienie pracownikom zasad z dokumentu byli tylko Krzysztof Luft, Janusz Daszczyński i ks. Józef Kloch.

Krzysztof Luft dodaje: - Najwyraźniej "pisowscy" członkowie rady nie widzą potrzeby przestrzegania przez TVP w trakcie kampanii zasad pluralizmu, bezstronności, wyważenia i niezależności, których szczegółowym rozwinięciem jest dokument prezesa Daszczyńskiego z roku 2015. Nie jestem tym zaskoczony, choć trochę dziwi, że tak jawnie to deklarują.

Ponadto Iwona Śledzińska-Katarasińska i Joanna Scheuring-Wielgus zawiesiły swój udział w pracach rady na czas kampanii wyborczej.

- Niestety apel o to samo do pozostałych członków rady, którzy zamierzają kandydować w wyborach do parlamentu, został zignorowany. Przewodniczący Skurkiewicz i pani Sobecka oświadczyli, że nie widzą żadnych podstaw, aby zawieszać udział w pracach rady programowej TVP na czas kampanii - relacjonuje Krzysztof Luft.

I dodaje: - Kandydaci w wyborach z partii władzy będą w ramach rady programowej oceniać sposób relacjonowania kampanii przez publiczną telewizję - to absurdalne i nieprzyzwoite.

(MNIE, 01.09.2023)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.