Dział: REKLAMA

Dodano: Listopad 24, 2006

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Spóźniona reakcja firmy Nutricia

Choć zarząd firmy Nutricia Polska od 16 listopada wiedział o decyzji Głównego Inspektora Farmaceutycznego wstrzymującej sprzedaż preparatu zastępującego mleko dla niemowląt Bebilon pepti 2, przez tydzień nie podjął żadnych działań antykryzysowych. O decyzji GIF poinformowała wczoraj TVN 24.

GIF wstrzymał sprzedaż 15 listopada, po tym, jak jedno z dzieci po wypiciu Bebilonu pepti 2 (z serii 202531 z datą ważności 15 sierpnia 2008 roku) uległo zatruciu pokarmowemu. – 16 listopada, czyli natychmiast po otrzymaniu decyzji GIF-u, przesłaliśmy informacje do aptek, by wstrzymały sprzedaż preparatu. Nie informowaliśmy społeczeństwa, bo wiemy na podstawie badań jakościowych, że nasz produkt jest zgodny z normami – mówi Małgorzata Kołodrub, kierownik ds. komunikacji z Nutricia Polska. Zdaniem Przemysława Mitraszewskiego, account directora ze specjalizującej się w sytuacjach kryzysowych agencji Lighthouse Consultants, firma powinna poinformować klientów o decyzji GIF natychmiast po jej otrzymaniu. – Wówczas mogłaby nawet zyskać na wizerunku. A tak zmarnowała tydzień – uważa Mitraszewski. Przemysław Staniszewski, PR director z agencji PR Walk & Talk, dodaje, że sprawa jest o tyle delikatna, iż dotyczy preparatu dla dzieci - Wizerunek w przypadku takich produktów jest kluczowy, a ta sytuacja może poważnie nadszarpnąć zaufanie do marki – podkreśla.

(PS, 24.11.2006)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.