W Presspublice do końca roku 49 osób straci pracę
Zarząd wydawnictwa Presspublica, wydawcy "Rzeczpospolitej", zamierza zwolnić do końca roku 49 pracowników – dowiedzieliśmy się nieoficjalnie.
W wyniku zakończonych wczoraj rokowań z komisją zakładową ”Solidarności” zarząd odstąpił od zwolnień grupowych. Początkowo mówiło się o ograniczeniach zatrudnienia nawet o 15 proc. (w “Rzeczpospolitej” pracuje ponad 500 osób). Po dokonaniu zwolnień grupowych przepisy ograniczają możliwości zatrudnienia nowych pracowników. – To powód, dla którego zarząd wycofał się z tego rozwiązania. Nie chce sobie zamykać drogi do naboru nowych osób – komentuje jeden z dziennikarzy. Zarząd zaproponował załodze dobrowolne odejścia – w zamian dziennikarze otrzymają sześciokrotność wynagrodzenia wraz z wierszówką. W jednym miesiącu redukcje mają objąć nie więcej niż 29 osób (to pozwoli uniknąć zwolnień grupowych). Połowa z 49 etetów do likwidacji ma dotyczyć samej redakcji ”Rzeczpospolitej” (po kilka etatów w każdym z działów), reszta – innych pionów wydawnictwa. W ramach oszczędności ograniczona zostanie liczba współpracowników. Piotr Kościński, szef zakładowej ”S” w Presspublice, nie chciał komentować zwolnień przed ukazaniem się komunikatu zarządu. Powodem ograniczenia zatrudnienia jest redukcja kosztów spółki Presspublica, której udziałowcem w połowie października został brytyjski fundusz Mecom, przejmując aktywa medialne Orkli. Nikt z zarządu Presspubliki nie chciał się w tej sprawie wypowiedzieć.(MW, 24.10.2006)










