Kina ponownie zamknięte w całej Polsce

Branża czeka na bezterminowe otwarcie kin dla widzów (fot. Kilyan Sockalingum/Unsplash.com)

Od soboty rząd wprowadza lockdown na terenie całego kraju. To oznacza m.in. ponowne zamknięcie kin, które były otwarte niewiele ponad miesiąc. - Kondycja kin studyjnych jest naprawdę krytyczna - alarmuje Jarosław Perduta, dyrektor DCF.

Decyzja rządu związana jest z gwałtownym wzrostem liczby zakażeń koronawirusem i chęcią uniknięcia kolejnej fali w okresie wielkanocnym. Ściślejsze restrykcje pandemiczne będą obowiązywać od 20 marca do 9 kwietnia. W tym czasie w szkołach zostanie przywrócona nauka zdalna, ograniczona zostanie działalność galerii handlowych i instytucji kultury, w tym kin. Do tej pory seanse filmowe nie mogły się odbywać w czterech województwach z największą liczbą zakażeń - lubuskim, mazowieckim, pomorskim i warmińsko-mazurskim.

- Ze zrozumieniem podchodzimy do trudnych realiów działania w warunkach pandemii. Kwestie bezpieczeństwa są dla nas bardzo ważne. Natomiast tryb i sposób wprowadzania ograniczeń ciągle zaskakuje i uniemożliwia jakiekolwiek planowanie - mówi "Press" Jarosław Perduta, dyrektor Dolnośląskiego Centrum Filmowego. Dodaje, że w okresie ponad miesiąca z otwartymi kinami odnotował wysoką frekwencję na seansach, ale to nadal nie poprawia trudnej sytuacji. 

- Kina będą zamknięte od soboty, co oznacza, że praktycznie z dnia na dzień musimy przeorganizować pracę całego zespołu, część osób odesłać do domów, a mówimy o kilkudziesięciu pracownikach w sześciu naszych kinach - dodaje Perduta.

Kina studyjne, które wyświetlają polskie filmy, mogą składać wnioski o rekompensaty do Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej za okres od listopada ubiegłego roku do kwietnia tego roku. - Program zapowiadano w ubiegłym roku, wystartował oficjalnie kilka tygodni temu, ale nikt nie wie, kiedy otrzymamy jakiekolwiek środki z niego, a kondycja kin studyjnych jest naprawdę krytyczna - alarmuje dyrektor DCF.

Od listopada pozostają zamknięte sieci multipleksów - Multikino, Cinema City i Helios. - Kiedy liczba zakażeń koronawirusem zacznie spadać, to w oparciu o badania bezpieczeństwa sanitarnego w salach kinowych, przeprowadzone w wielu renomowanych ośrodkach badawczych, będziemy kontynuować dialog z Ministerstwem Zdrowia tak, aby kina mogły zostać otwarte na stałe przy przynajmniej 50% dostępności miejsc w sprzedaży oraz możliwości konsumpcji na salach - mówi "Press" Joanna Kotłowska, prezes Stowarzyszenia Nowe Kina, zrzeszającego sieci multipleksów.  

(PTD, 18.03.2021)