Dział: INTERNET

Dodano: Grudzień 08, 2020

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Dla Netflixa jest oczywiste, że "The Crown" to fikcja, a nie dokument

Produkcja obrazująca losy brytyjskiej rodziny królewskiej wywołała kontrowersje, gdy do fabuły włączono historię księżnej Diany (screen Youtube.com/ Netflix)

Netflix oświadczył, że pomimo nacisków nie doda do odcinków czwartego sezonu serialu fabularnego "The Crown" informacji, iż przedstawiane wydarzenia są fikcją i nie mają wartości dokumentalnej.

Produkcja obrazująca losy brytyjskiej rodziny królewskiej wywołała kontrowersje, gdy do fabuły włączono historię księżnej Diany. W ubiegłym tygodniu brytyjski minister kultury Oliver Dowden wezwał twórców do dołączenia informacji, że wydarzenia w serialu są fikcyjne, choć przedstawiają prawdziwe osoby. Natomiast dziennikarz "The Guardian" Simon Jenkins napisał o fabrykowaniu fałszywego obrazu dworu królewskiego. O dołączenie notatki zaapelował Charles Spencer, brat Diany.

Dlatego Netflix wydał w tej sprawie oświadczenie. "Zawsze przedstawialiśmy serial jako dramat. Mamy pewność, że nasi widzowie rozumieją, iż jest to dzieło fikcyjne, oparte na wydarzeniach historycznych. W rezultacie nie mamy planów i nie widzimy potrzeby dodawania tego rodzaju wyjaśnień" - napisano w oświadczeniu.

(MAC, 08.12.2020)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.