TVP domaga się od byłego dziennikarza przeprosin i 75 tys. zł
Piotr Owczarski pracował w Telewizji Polskiej - z przerwami - przez około 16 lat (fot. screen Facebook.com / Piotr Owczarski)
Telewizja Polska skierowała wobec jej byłego dziennikarza Piotra Owczarskiego przedsądowe wezwanie do zaprzestania naruszeń dóbr osobistych. Domaga się przeprosin i zapłaty na rzecz TVP kwoty w wysokości 75 tys. zł.
Piotr Owczarski w styczniu opowiadał o kulisach pracy w telewizji publicznej na forum Parlamentu Europejskiego. Mówił m.in. o braku niezależności i inwigilowaniu dziennikarzy o odmiennych poglądach. Sprawa zyskała rozgłos medialny, a TVP wydała oświadczenie, że doniesienia Owczarskiego są nieprawdziwe.
W przedsądowym wezwaniu, które Owczarski otrzymał w piątek, TVP domaga się m.in. zaprzestania przekazywania mediom informacji i udzielania wywiadów dotyczących pracy w telewizji publicznej. Żąda też opublikowania przeprosin władz TVP i jej pracowników "za opublikowanie oczywistej nieprawdy oraz za wszelkie wywołane w ten sposób naruszenia i niedogodności". Przeprosiny miałyby być publikowane w mediach, w których pojawiały się wypowiedzi Owczarskiego dotyczące Telewizji Polskiej przez 14 dni.
– Nie mam zamiaru przepraszać i płacić żadnych pieniędzy. TVP próbuje mnie zastraszyć, co im się nie uda. Mam zamiar poinformować o tej sytuacji komisję ds. petycji w Parlamencie Europejskim – mówi "Presserwisowi" sam zainteresowany.
Owczarski pracował w TVP – z przerwami – przez 16 lat. Był m.in. reporterem w "Kronice Kryminalnej Jedynki", redaktorem w TVP Olsztyn i wydawcą w TVP Łódź. Od czerwca 2016 roku pracował w TVP Info jako wydawca i dziennikarz. Został zwolniony w marcu 2017 roku.
(KW, 01.03.2019)