TVP grozi pozwem "Newsweekowi" za tekst o Kurskich i spadającej oglądalności
Telewizji Polskiej i jej prezesowi Jackowi Kurskiemu nie spodobał się tekst "TVP. Pudrowanie klęski" (screen: Newsweek.pl)
Telewizja Polska zapowiada podjęcie kroków prawnych przeciwko wydawcy tygodnika "Newsweek Polska" (Ringier Axel Springer Polska) i autorowi tekstu Wojciechowi Cieśli za artykuł m.in. o spadającej oglądalności TVP.
Chodzi o tekst "TVP. Pudrowanie klęski", w którym napisano m.in., że spada oglądalność kanałów TVP, w tym "Wiadomości" TVP 1. O żonie prezesa TVP Joannie Kurskiej tygodnik pisze, cytując pracowników telewizji, że regularnie przyjeżdża do gmachu TVP, zgłasza uwagi i podejmuje decyzje. "Newsweek" podaje również, że Kurska pracuje w Netii, u której TVP zamawia alternatywne badania oglądalności.
Publikację "Newsweeka" skomentował na Twitterze prezes TVP Jacek Kurski: "@TVP pozywa szczujnię @NewsweekPolska i damskiego boksera @lis_tomasz za kolejne kłamstwa na temat TVP. Kłamstwa podobne do tych, za które niedawno musiał nas na 1 stronie przepraszać FAKT, wydawany przez ten sam niemiecki koncern".
Tomasz Lis, redaktor naczelny "Newsweeka", odnosząc się do wpisu Kurskiego, napisał na Twitterze: "Łgarz Kurski, który za nasze pieniądze rozkłada TVP, znowu kłamie i insynuuje, tym razem na mój temat. Z radością spotkam się z tym panem w sądzie. Mam nadzieję, że takim, który nie zostanie jeszcze przejęty przez jego kumpli".
Z Tomaszem Lisem nie udało nam się skontaktować.
Centrum Informacji TVP wydało oświadczenie, w którym twierdzi, że publikacja "Newsweeka" opiera się na nieprawdziwych informacjach o spadającej oglądalności TVP. "Drugie kłamstwo to obraz rzekomego wpływu na TVP jaki według »Newsweeka« ma mieć Joanna Kurska. W tym celu opublikowano szereg niepopartych faktami plotek" – oświadczyło centrum informacji TVP.
TVP twierdzi, że publikacja jest kolejną próbą zdyskredytowania Telewizji Polskiej przez wydawnictwa RAS Polska. "W związku z kłamstwami zawartymi w artykule TVP podejmie kroki prawne przeciwko wydawcy tygodnika »Newsweek« i autorowi tekstu" – dodano.
(GDYJ, 21.08.2018)










