Sobala zwolnił Maksa Cegielskiego

Zaledwie trzy dni po objęciu stanowiska nowy dyrektor Radia Bis Jacek Sobala zwolnił Maksymiliana Cegielskiego, autora niedzielnej audycji "Masala". Powód: stawianie kontrowersyjnych tez w audycji.

Maks Cegielski w czwartek zamieścił na stronach internetowych stacji zapowiedź niedzielnej audycji, która jednak nie została wyemitowana. Chciał w niej mówić o ”Brunatnej księdze”, publikowanej przez antyrasistowską organizację ”Nigdy więcej”. Zapowiedź kończyła się fragmentem: ”Podżegający do przemocy faszyści są często blisko związani z Ligą Polskich Rodzin i z Młodzieżą Wszechpolską. Zabójcy mają więc poparcie w rządzie Rzeczpospolitej, a posłowie, urzędnicy i ministrowie z tych organizacji są pośrednio współwinni śmierci niewinnych ludzi”. – W radiu publicznym nie ma miejsca na głoszenie takich tez. Zaproponowałem panu Cegielskiemu, by poszukał stacji, w której będzie mógł głosić tego typu poglądy – mówi Jacek Sobala. Cegielski jest zaskoczony zwolnieniem. – Zostałem postawiony przed faktem dokonanym, nie było miejsca na dyskusję – mówi. Przyznaje jednak, że przed audycją sekretarka Sobali zadzwoniła z pytaniem, czy zgodzi się na zmianę tematu. – Ale nie widziałem powodu, by nie mówić o ”Brunatnej księdze” – mówi Cegielski. Zdaniem Jacka Sobali program ”Masala” i tak nie pasuje do nowej linii Radia Bis. – Charakter rozgłośni zostanie całkowicie zmieniony – mówi Sobala i dodaje, że nie będzie już np. audycji autorskich ani ciężkich gatunków muzyki. Dlatego zlikwidowano audycję ”Mocne nocne”, zastępując ją programem ”Nocny oddech muzyki”. Cegielski chce ”Masalę” prowadzić w innym radiu. – Otrzymałem już jedną, wstępną propozycję – mówi. (KRZ)

(12.07.2006)