Dział: PRASA

Dodano: Lipiec 04, 2018

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

„Przegląd Sportowy” zaprzecza, że menedżer piłkarza zablokował publikację wywiadu

We wtorkowym programie "Misja Rosja" o sprawie rzekomo niewyemitowanego wywiadu rozmawiali: Tomasz Ćwiąkała, Mateusz Borek, Michał Pol i Przemysław Rudzki (screen: Youtube.com/Przegląd Sportowy)

Przemysław Rudzki, redaktor naczelny „Przeglądu Sportowego” (Ringier Axel Springer), dementuje informację podaną przez Mateusza Borka w programie „Misja Rosja”, że "Przegląd" zablokował wywiad z piłkarskim reprezentantem Polski po telefonie od jego menedżera.

We wtorkowym wydaniu emitowanego w Onecie programu „Misja Rosja” gośćmi Michała Pola i Przemysława Rudzkiego byli Mateusz Borek (komentator Polsatu) i Tomasz Ćwiąkała (komentator Eleven). Dziennikarze rozmawiali m.in. o tym, w jaki sposób piłkarze starają się mieć kontrolę nad ostateczną formą przeprowadzanych z nimi wywiadów. Mateusz Borek powiedział do Przemysława Rudzkiego: „Słyszę, że twoi koledzy z »Przeglądu Sportowego« poświęcili dwa dni na kapitalny wywiad z Piotrkiem Zielińskim, który się nie ukazał”. „Nie wiedziałem o tym” - odpowiedział krótko Rudzki, po czym Borek wyjaśnił: „Dostali telefon dzień przed meczem z Kolumbią od menedżera czy doradcy piłkarza, że nie ma zgody na publikację tego wywiadu”.

Temat w programie się urwał, ale w mediach społecznościowych pojawiły się w tej sprawie pytania do redaktora naczelnego „PS”.

W rozmowie z "Presserwisem" Przemysław Rudzki przyznał, że po nagraniu programu rozmawiał z mundialowymi wysłannikami swojej gazety o tej sprawie. - Sytuacja wyglądała tak: Nasi dwaj dziennikarze, Piotr Wołosik i Łukasz Olkowicz, rozmawiali z Piotrem Zielińskim i jego wypowiedzi zostały wykorzystane w dużym tekście, który ukazał się w „PS” 19 czerwca na stronach 4-5. Zawodnik był już na przedmeczowym zgrupowaniu i to normalne, że na jego wypowiedzi zerknął agent. On powiedział, że wszystko jest w porządku. To normalna praktyka, a poza tym trudno mi sobie wyobrazić, że piłkarz na dzień przed ważnym meczem autoryzuje wywiad - wyjaśnia Rudzki. 

Naczelny „PS” dodał, że tekst od początku był planowany w takiej formie, bo tego dnia w gazecie ukazała się obszerna rozmowa na rozkładówce z innym piłkarzem reprezentacji Arkadiuszem Milikiem.

(PAZ, 04.07.2018)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter

PODOBNE ARTYKUŁY

Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.