Apple podważa tezę, że sprzedaż w sklepach umiera - 3. Dzień Cannes Lions (relacja)
(screen: YouTube.com)
O tym, jak Apple podchodzi do tworzenia Apple Store oraz co powinno znajdować się w każdym z nich - pisze z Cannes specjalnie dla Press.pl Joanna Sagan.
Trzeciego dnia Cannes Lions Unilever prowadził panel poświęcony wzrostowi i rozwojowy biznesu marek, które mają określony i jasny cel. Keith Weed, chief marketing officer Unilevera, przedstawił stanowisko firmy, iż marki bez zaufania stają się tylko produktami. Unilever wprowadził szereg zasad postępowania, które wpływają na wzrost zrównoważonych marek. Weed przedstawił dane mówiące, że 26 zrównoważonych marek w ich portfelu rośnie 46 proc. szybciej niż inne marki, generując 70 proc. wzrostu. Efektywne biznesowo jest budowanie i rozwijanie marki zrównoważonej, mającej cel i wartości.
W panelu uczestniczyli twórcy trzech brandów, którzy opowiadali o swoich historiach i o tym, w jaki sposób jasny cel marki pomagał im osiągać sukcesy i rozwijać się. Podczas rozmowy podkreślono rolę kontaktu i relacji z klientami, odbiorcami. Kluczowe jest budowanie zaufania, obsługa klientów i pozostawanie szczerym w stosunku do siebie i marki.
Cały panel warto zobaczyć w serwisie YouTube:
Apple podważył tezę, że sprzedaż w sklepach umiera
Podczas panelu Apple Angela Ahrendts (Senior Vice President, Retial) i Tor Myhren (Vice President, Marketing Communications) dyskutowali o retail i sprzedaży w tradycyjnych salonach. Podważono teorię, że fizyczne sklepy umierają. Na przestrzeni najbliższych 5 lat, ponad 70 proc. sprzedaży będzie online, natomiast wciąż ponad 70 proc. biznesu i zysku wciąż będzie odbywało się w tradycyjnym modelu. Dla Apple fizyczne salony stanowią możliwość realnego kontaktu z ludźmi. Dlatego projektowane są w taki sposób, aby dostarczać przestrzeni na doświadczanie i eksperymenty. Ludzie na pierwszej linii kontaktu z klientem są tym, co odróżnia Apple od innych gigantów technologicznych takich jak np. Amazon.
Przedstawiciele Apple opowiadali, w jaki sposób podchodzą do tworzenia Apple Store. Otóż za każdym razem otwierając salon, starają się maksymalnie zidentyfikować, w jaki sposób mogą nim zaoferować wartość lokalnej społeczności oraz wpisać się w charakter miasta i danego miejsca. Oddają w ten sposób filozofię Tima Cooka, aby zostawiać świat nieco lepszym miejscem, niż się go zastało. Co ciekawe, celem Apple jest posiadanie dzieła sztuki w każdym sklepie, np. na designerskich schodach w singapurskim sklepie Apple odbywają się sesje ślubne
Kluczowym aspektem w dzisiejszym świecie jest monitoring i mierzenie, w jaki sposób wpływa się na ludzi oraz dociera do nich. Wszystko po to, aby nieustannie móc się rozwijać i wprowadzać kolejne innowacje dające wartość.
Joanna Sagan
