Dział: REKLAMA

Dodano: Czerwiec 15, 2018

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Fani krytykują Martynę Wojciechowską za promowanie plastikowych butelek

Martyna Wojciechowska napisała na Facebooku, że "plastik nie jest taki zły" (fot. screen Facebook/Martyna Wojciechowska)

Po tym jak Martyna Wojciechowska, dyrektor programowa Travel Channel i była redaktor naczelna magazynu "National Geographic Polska", zachwalała używanie plastikowych butelek, spadła na nią fala krytyki.

W środę Wojciechowska opublikowała na Facebooku post, w którym twierdzi, że "plastik nie jest taki zły" i przekonuje, że używanie plastikowych butelek jest bardziej ekologiczne niż szklanych. We wpisie zwraca uwagę, że marka Żywiec Zdrój (Wojciechowska jest jej ambasadorką) realizuje program #postronienatury, w którym "kładzie nacisk na ochronę przyrody i uświadamianie nas o tym, że nasze nawet najmniejsze działania mają finalnie olbrzymie znaczenie dla Natury". Pod postem opublikowała dwa zdjęcia: swoje i butelki wody smakowej Żywiec Zdrój.

Na podróżniczkę wylała się fala hejtu. W komentarzach w mediach społecznościowych zarzucano jej hipokryzję. Krytykowano: "Sztucznie słodzona woda w plastikowej butelce promowana jako produkt ekologiczny z opisem #postronienatury", "Co to za wklejona świadomość za pieniądze sponsora?". Zwrócono Wojciechowskiej uwagę, że w najnowszym magazynie "National Geographic Polska", którego przez wiele lat była redaktor naczelną, jest okładkowy artykuł opisujący problem plastikowych śmieci w oceanie.

W czwartek Martyna Wojciechowska odniosła się do sprawy na Facebooku, dziękując komentującym za zaangażowanie. Podkreśliła, że ważna jest dla niej segregacja odpadów i zapowiedziała, że będzie kontynuować publikowanie wpisów na ten temat.

Zdaniem Anny Gołębickiej, stratega marketingu, Wojciechowska popełniła błąd w sposobie komunikacji własnych poglądów. Zaznacza, że w sytuacji, gdy od lat na świecie promuje się walkę z plastikiem, Wojciechowska powinna stopniowo wytłumaczyć, że problem tkwi w użytkownikach plastikowych butelek, a nie w samym plastiku. 

– Takie sprawy załatwia się ewolucyjnie, a nie rewolucyjnie – mówi Gołębicka, podkreślając, że krytyka fanów może zaszkodzić podróżniczce wizerunkowo. – Wojciechowska powinna teraz przeprosić nie za poglądy, lecz za nieprecyzyjne ich sformułowanie – uważa Gołębicka.

(IKO, 15.06.2018)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter

PODOBNE ARTYKUŁY

Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.