Tytus Klepacz rozstaje się z O&M dzień po zwycięstwie w konkursie KTR
Tytus Klepacz (fot. Ogilvy.pl)
Agencja Ogilvy & Mather rozstała się z Tytusem Klepaczem, executive creative directorem, dzień po tym jak odebrał on wraz z zespołem nagrodę Agencji Roku na konkursie KTR. Maciej Twardowski, dotychczasowy executive creative director Ogilvy & Mather, od 1 czerwca będzie sam kierował zespołem kreacji całej grupy Ogilvy w Polsce.
Tytus Klepacz dołączył do O&M w listopadzie 2016 roku. Przeszedł z agencji DDB & tribal, w której pracował od października 2014 roku. Od 2012 roku był zatrudniony w agencji 180heartbeats + Jung v. Matt jako associate creative director. Wcześniej Klepacz był senior copywriterem w Change Integrated, skąd przeniósł się do Euro RSCG Digital (Havas Digital) na stanowisko dyrektora kreacji.
Maciej Twardowski pracę w O&M rozpoczął w listopadzie 2016 roku. Wcześniej, od 2010 roku, pracował w dziale kreacji DDB Warszawa (obecnie DDB & tribal) jako senior art director. Był też art directorem w agencjach Wunderman i Young & Rubicam.
W rozstrzygniętym w poniedziałek 28 maja konkursie Klubu Twórców Reklamy (KTR) Ogilvy & Mather została Agencją Roku, zdobyła dwie złote statuetki i nagrodę Best of Facebook @ KTR 2018 za kampanię społeczną dla Greenpeace pt. "Do ostatniego drzewa".
Szymon Gutkowski, dyrektor zarządzający DDB & tribal, nie jest zdziwiony zakończeniem współpracy z Klepaczem. - Tytus to jeden z najzdolniejszych kreatywnych, ale jest też wyjątkowo bezkompromisowy. Spodziewam się, że na tym tle mogło w agencji dojść do tarć - mówi Gutkowski.
Z Tytusem Klepaczem nie udało się nam skontaktować.
Wojciech Dagiel, dyrektor kreatywny i współwłaściciel agencji Lvov, zauważa, że sukces na konkursie kreatywnym nie jest obecnie miarą powodzenia rynkowego. - Wiele już było takich przypadków, że agencja zostaje głównym zwycięzcą jakiegoś konkursu, a potem traci klientów lub najważniejszych członków zespołu - przypomina Dagiel.
Agencje Ogilvy & Mather Poland i J. Walter Thompson Lemon Sky (obie należą do WPP) łączą się w Polsce. Proces ich fuzji rozpoczął się 1 kwietnia i ma potrwać do końca 2018 roku. Obie agencje zatrudniają po ok. 100 osób, firmy obecnie łączą swoje biura i na początku czerwca mają mieć wspólną siedzibę. Łączenie struktur agencji powoduje dublowanie się niektórych stanowisk i wynikającą z tego redukcję zatrudnienia. Małgorzata Drozdowska i Agnieszka Klimczak, dyrektorki kreatywne, rozstały się już z J. Walter Thompson. Zwolnione przez nie stanowiska nie będą ponownie obsadzane. - Przed nami kolejny rozdział i wyzwania z nim związane, głównie wynikające z połączenia agencji Ogilvy z JWT - stwierdza Agnieszka Wasilewska, managing director grupy Ogilvy w Polsce.
(AMS, 30.05.2018)