Tomasz Hajto nie pożegnał się z widzami „Cafe Futbol” i wyszedł ze studia
Tomasz Hajto opuścił studio programu "Cafe Futbol" podczas wypowiedzi Romana Kołtonia (kadr z Polsat Sport)
Były piłkarz i stały ekspert Polsat Sport Tomasz Hajto nagle opuścił studio podczas niedzielnego programu „Cafe Futbol”. Natychmiast w mediach społecznościowych pojawiły się spekulacje dotyczącego powodów jego wyjścia.
"Cafe Futbol" to stała audycja o piłce nożnej emitowana na żywo w Polsat Sport w niedziele o godz. 11. Wydanie 22 kwietnia prowadził Bożydar Iwanow. Udział w nim wzięli komentator Roman Kołtoń oraz byli piłkarze Sylwester Czereszewski i Tomasz Hajto, stały ekspert piłkarski Polsatu. Ten ostatni zabrał głos tylko raz i po 10 minutach programu nagle wstał i bez pożegnania z widzami wyszedł. Po pewnym czasie Iwanow tłumaczył, że piłkarz opuścił studio ze względu na sprawy rodzinne i nie wróci do końca programu. - Zmusiły go do tego sprawy rodzinne. Ma on prawo do prywatności i nie musi ogłaszać całemu światu, co się działo – mówi „Presserwisowi” Marian Kmita, szef sportu w Polsacie.
Jednak w internecie pojawiły się sugestie, że Hajto był niedysponowany z powodu imprezy rodzinnej, jakiej miał być uczestnikiem w sobotni wieczór, udziałem w niej chwalił się na Instagramie.
„Hejt i szydera wylewają się w mediach społecznościowych pod adresem @TomekHajto7 - jak Tomek uzna za stosowne, to poinformuje, dlaczego musiał opuścić studio #cafefutbol” – w ten sposób na Twitterze broni kolegi Roman Kołtoń.
(MK, 22.04.2018)
