Dział: TELEWIZJA

Dodano: Kwiecień 04, 2018

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Skargi do KRRiT na manipulację "Wiadomości"

Wiesław Gałązka komentuje: TVP jest bardziej bezwstydna niż telewizja za komuny

67 skarg wpłynęło do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji na "Wiadomości" z 31 marca br., w których materiał na temat nagród przyznanych ministrom przez premier Beatę Szydło opatrzono nierzetelną infografiką. To nowy rekord prymitywnej manipulacji - komentują grafikę dziennikarze.

W sobotę 31 marca br. "Wiadomości" wyemitowały przygotowany przez Konrada Węża materiał, który miał wykazać zasadność nagród wypłaconych ministrom w rządzie Beaty Szydło - autor zestawił ich łączną kwotę z ogółem nagród wypłaconych wszystkim ministerialnym urzędnikom w czasie ośmioletnich rządów PO-PSL. Prezentowany przez TVP 1 wykres ukazywał dwa słupki z podpisami: "nagrody PO" - 626 mln zł (przy tym twarze Donalda Tuska i Ewy Kopacz) i "nagrody PiS" - 1,5 mln zł (przy tym twarz Beaty Szydło). Jeszcze tego samego dnia poseł Krzysztof Brejza z PO napisał na Twitterze, że porównano dwie różne wartości: ustawowe premie dla urzędników i nagrody wypłacone tylko czołowym politykom PiS. Dziennikarzy odpowiedzialnych za ten materiał nazwał "perfidnymi łgarzami".

Manipulację wytknął "Wiadomościom" również rzecznik PO Jan Grabiec: "Wiadomości TVP uciekają się do zwykłego oszustwa, żeby ratować spadające notowania PiS. Ludzie odpowiedzialni za publikację kłamliwych materiałów powinni ponieść odpowiedzialność zawodową i cywilną". W osobnych wpisach kilkakrotnie wezwał dziennikarzy "Wiadomości" do opublikowania przeprosin i sprostowania "kłamliwego materiału".

Na przesłane do biura prasowego TVP pytania "Presserwisu", czy i jaka będzie reakcja stacji na nierzetelny materiał, nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Natomiast rzecznik KRRiT poinformowała nas, że na "Wiadomości" z 31 marca 2018 roku wpłynęło 67 skarg dotyczących infografiki ilustrującej materiał na temat nagród przyznanych ministrom przez premier Beatę Szydło.

- Materiał "Wiadomości" to oczywisty sposób manipulacji grafiką i porównywania rzeczy nieporównywalnych - ocenia dla "Presserwisu" Andrzej Stankiewicz, dziennikarz Onetu. - Choć "Wiadomości" zawsze potrafią zaskoczyć podobnymi zagrywkami, nawet dla nich jest to nowy rekord. Zastanawia mnie, gdzie leży granica tak prymitywnej, obraźliwej dla widza manipulacji? Autor tych plansz zostanie zapamiętany - dodaje.

- To nie było dziennikarstwo, tylko jawna, ewidentna manipulacja. Ktoś powinien ponieść za to konsekwencje personalne – komentuje Jacek Nizinkiewicz, dziennikarz "Rzeczpospolitej". W jego przekonaniu materiał "Wiadomości" będzie długo jeszcze funkcjonować jako przykład "robienia Polakom wody z mózgu".

- Sobotni materiał "Wiadomości" był groteskową próbą propagandową w wykonaniu nadgorliwych, acz niezbyt inteligentnych sympatyków PiS-u starających się przypodobać władzy, której zawdzięczają stołki. TVP jest w tym bardziej bezwstydna niż telewizja za komuny; widać PZPR obsadzało stanowiska inteligentniejszymi funkcjonariuszami, skoro nawet oni byli mniej nachalni niż telewizja publiczna obecnie - ocenia z kolei Wiesław Gałązka, publicysta i konsultant polityczny.

(MK, 04.04.2018)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter

PODOBNE ARTYKUŁY

Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.