Czas reklamowy wokół transmisji z igrzysk w TVP wyprzedany
Telewizja Polska sprzedała cały czas reklamowy przy Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Pjongczangu – dowiedział się "Presserwis". Przedstawiciele domów mediowych oceniają, że oferta TVP była sensowna i u innych nadawców trudno było już znaleźć wolne miejsce na reklamy.
– Zimowe igrzyska olimpijskie są jedną z największych imprez sportowych na świecie. Niegasnące zainteresowanie widzów przyciąga do wydarzenia zarówno reklamodawców, jak i sponsorów – podkreśla Wojciech Kowalczyk, zastępca dyrektora biura reklamy TVP. Jak dodaje, pozytywnie na zainteresowanie sponsorów wpływają dobre wyniki polskich reprezentantów, ale też konkurencje widowiskowe, jak short track, snowboard, zawody big air i klasyczny hokej. – Dzięki temu zainteresowanie komercyjne igrzyskami oceniamy pozytywnie – dodaje Wojciech Kowalczyk.
Telewizji Polskiej udało się wyprzedać wszystkie zasoby przy transmisjach z igrzysk - podobnie jak przed czterema laty podczas olimpiady w Soczi. Z tym że teraz jest ośmiogodzinna różnica czasowa między Warszawą a południowokoreańskim Pjongczangiem i nie ma zawodów w telewizyjnym prime time naszego czasu. Relacje z igrzysk olimpijskich będą od późnych godzin nocnych do ok. godz. 16.
– W zasadzie sprzedało się wszystko wszędzie. W tej chwili w telewizjach raczej nie ma żadnych wolnych zasobów i w tym bym upatrywał trochę źródła sukcesu wyprzedażowego TVP – komentuje Maciej Niepsuj, buying director w domu mediowym MullenLowe MediaHub.
Całkowita wyprzedaż reklam wokół igrzysk nie dziwi Piotra Bieńki, prezesa domu mediowego Codemedia. – Luty staje się coraz popularniejszy wśród reklamodawców. To miesiąc, w którym widownia jest zazwyczaj większa, co wynika z cyklu sezonowego czasu spędzonego przed telewizorem – tłumaczy Bieńko.
W ofercie reklamowej najdroższe są bloki przy transmisji skoków narciarskich – 30-sekundowy spot przy konkursie indywidualnym na normalnej skoczni 10 lutego i na dużej skoczni 17 lutego kosztuje 50 tys. zł (wartość cennikowa, przed rabatami). – Oferta TVP była dość sensowna. Ceny oczekiwane za emisję były rynkowe – ocenia Maciej Niepsuj.
Od 8 do 23 lutego TVP 1 i TVP 2 pokażą łącznie ok. 200 godzin transmisji. Anteny TVP będą transmitować wszystkie występy Polaków i finały konkurencji.
Ze sprzedaży czasu reklamowego przy transmisjach z Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Soczi w 2014 roku cztery anteny Telewizji Polskiej uzyskały 27,76 mln zł. Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Vancouver w 2010 dały TVP 33,7 mln zł z reklam, a igrzyska w Turynie w 2006 roku - 20,4 mln zł (dane cennikowe Nielsen Audience Measurement, nie uwzględniają rabatów).
(KOZ, 10.02.2018)