Franciszkanie mają TV Puls na własność

Zakon ojców franciszkanów został jedynym właścicielem TV Puls. Wczoraj odkupił ok. 47 proc. akcji od powiązanej z Zygmuntem Solorzem spółki Ster i ok. 1 proc. od Dariusza Trzeciaka, który wspólnie z prowincją franciszkanów występował o koncesję dla TV Puls.

Przejęcie 100 proc. akcji ma ułatwić wejście do TV Puls nowego inwestora, którego nazwy na razie franciszkanie nie chcą ujawnić. Wartość zakupu pozostaje tajemnicą handlową. O planach transakcji poinformowała wtorkowa ”Gazeta Wyborcza”. Do tej pory franciszkanie skupiali w swoich rękach 51,1 proc. udziałów TV Puls. Pozostałe 48,9 proc. należało do radomskiej spółki Ster, w której prokurentem był Hieronim Ruta, jeden z najbliższych współpracowników Zygmunta Solorza. Ster kupił akcje Pulsu w 2003 roku po tym, jak sąd ogłosił upadłość spółki Telewizja Familijna, która była właścicielem stacji. Udziały w TF miał zakon franciszkanów wraz z grupą spółek skarbu państwa (PSE, PKN Orlen, KGHM i PZU Życie) oraz firma Prokom. Transakcja uratowała franciszkańską telewizję przed odebraniem koncesji i zapewniła ciągłość nadawania, ale nie przyczyniła się do rozwoju stacji. Jej udział w rynku wynosił w ub.r. zaledwie 0,4 proc. (dane: AGB Nielsen Media Research). Dlaczego Zygmunt Solorz zrezygnował z wpływów w Pulsie? – Były problemy z zarządzaniem przy takim układzie właścicielskim – tłumaczy Krzysztof Turkowski, szef Anteny 1, spółki produkującej programy dla TV Puls. Ojciec Zdzisław Dzido, prezes TV Puls, nie chciał się w tej kwestii wypowiadać. Na razie nie wiadomo, kto będzie nowym inwestorem stacji franciszkanów. Kilka tygodni temu ”Dziennik” informował o tym, że stacją interesują się firmy należące do Silvia Berlusconiego, byłego premiera Włoch i potentata telewizyjnego, oraz Roman Kluska, były właściciel Optimusa. Nieoficjalnie mówi się, że w TV Puls chce zainwestować włoski biznesmen Vittorio Hemsi, właściciel Tele 5, Polonii 1 oraz kanału Top Shop poświęconego telezakupom. Nowy inwestor miałby wnieść do stacji ok. 100 mln zł. Póki co zmiana właścicielska nie spowoduje rewolucji na antenie. Docelowo jednak stacja ma przejść programowy lifting i stać się stacją rodzinną, prezentującą programy i seriale pozbawione agresji, ale też publicystykę i informacje.

(ASA, 14.06.2006)