Dział: RADIO

Dodano: Kwiecień 06, 2006

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Ministerstwo Skarbu chce wstrzymania konkursu na prezesa Radia Olsztyn

Do rady nadzorczej publicznego Radia Olsztyn dotarło pismo z prośbą wiceministra skarbu, aby nie rozstrzygać konkursu na prezesa rozgłośni. W przypadku wyborów w innych radiach ministerstwo nie interweniuje.

Wiceminister skarbu Piotr Rozwadowski apeluje, by konkurs nie zakończył się wyłonieniem zarządu. – Nie widzę żadnego powodu, by nie rozstrzygać konkursu, skoro mamy dobrych kandydatów – mówi Henryk Łańko, przewodniczący rady nadzorczej Radia Olsztyn. Podkreśla, że nie może dojść do sytuacji, aby po równoczesnym zakończeniu kadencji zarządu i rady nadzorczej radio pozostało bez władzy. – Kto wówczas miałby kierować rozgłośnią, podejmować kluczowe decyzje? – pyta Łańko. Ministerstwo tego nie wyjaśnia. Wydział prasowy Ministerstwa Skarbu tłumaczy, że wystosowano prośbę, bo procedura wyboru zarządu nie jest jasna. – W przypadku rozgłośni regionalnych są dwie możliwości wyboru: albo na podstawie odpowiedniego rozporządzenia rządowego, albo na podstawie ustawy o radiofonii i telewizji – tłumaczy Agnieszka Steindl z wydziału prasowego ministerstwa. – Według ministra należy się stosować do drugiej z tych metod i dlatego poprosił o wstrzymanie konkursu do czasu wyjaśnienia tej sprawy – dodaje. Rozporządzenie bardzo szczegółowo precyzuje zasady wyłaniania zarządu na drodze konkursu, ustawa natomiast mówi tylko, że wyboru dokonuje rada nadzorcza większością dwóch trzecich głosów. - Konkurs jest procedurą pomocniczą. Wyłoni on osobę, którą wybierzemy w tajnym głosowaniu, zgodnie z ustawą – zapewnia Łańko. W konkursie na nowy, jednoosobowy zarząd Radia Olsztyn startuje obecny prezes Władysław Bogdanowicz i Wojciech Szalkiewicz, dyrektor Centrum Studiów Podyplomowych Olsztyńskiej Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania. Nazwiska kandydatów zostały ogłoszone 27 marca. List wiceministra datowany jest na 29 marca. Procedury wyłonienia nowego zarządu rozpoczęły się też w innych publicznych rozgłośniach regionalnych, bo wszędzie w czerwcu tego roku równocześnie zakończą kadencje rady nadzorcze i zarządy. Jednak w ich przypadku minister nie interweniuje. Pismem ministra zdziwiony jest Jan Andrykiewicz, zastępca przewodniczącego rady nadzorczej Radia Zachód. – Przed rozpoczęciem konkursu konsultowaliśmy się z urzędnikami Ministerstwa Skarbu i sugestia była wręcz odwrotna: by przed upływem naszej kadencji wyłonić nowy zarząd. - Otrzymaliśmy jedynie pismo obligujące nas do wcześniejszego poinformowania ministra o ewentualnych zmianach w zarządzie – mówi Michał Bołtryk, przewodniczący rady nadzorczej Radia Białystok. - Nie otrzymaliśmy żadnego pisma od ministerstwa, chociaż sami prosiliśmy o opinię w tej sprawie jeszcze w grudniu ubiegłego roku – mówi Zbigniew Kubiński, przewodniczący rady Radia Łódź. – Dlatego wolimy dmuchać na zimne i wybrać nowy zarząd, co nie zamyka drogi nowej radzie nadzorczej, która może go odwołać – dodaje.

(KRZ, 06.04.2006)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.