"Wprost" ogłosił nominowanych do Nagrody Kisiela, a wśród nich swojego wydawcę
(fot. materiały prasowe AWR "Wprost")
Tygodnik „Wprost” zachęca czytelników do głosowania na kandydatów do Nagrody Kisiela. Wśród nominowanych jest Michał M. Lisiecki, prezes PMPG Polskie Media, do której należy AWR Wprost.
„Wprost” wręczy Nagrodę Kisiela 2015 za wybitne osiągnięcia „nie tylko minionego roku, ale i za całokształt działalności wyróżnionego”. Nagroda Kisiela została ustanowiona w 1990 roku przez Stefana Kisielewskiego pod patronatem tygodnika „Wprost”. Obecnie wydawca tygodnika pozostaje jednak w konflikcie z rodziną Stefana Kisielewskiego, która nie chce, aby "Wprost" wręczał Nagrodę Kisiela. Dlatego Fundacja im. Stefana Kisielewskiego ustanowiła i wręczyła w ub.r. Nagrodę im. Stefana Kisielewskiego. Jerzy Kisielewski, syn Stefana Kisielewskiego, mówił "Presserwisowi", że dotychczasowa kapituła Nagrody Kisiela, w skład której wchodzą wszyscy dotychczasowi laureaci, w większości odmawia współpracy z "Wprost" po tym, jak opublikował on w 2014 roku stenogramy rozmów podsłuchiwanych polityków (tzw. afera taśmowa).
Nagroda Kisiela już po raz drugi zostanie przyznana wbrew rodzinie Kisielewskich. W czerwcu ub.r. jej laureatem w kategorii Publicysta został Paweł Lisicki - redaktor naczelny "Tygodnika do Rzeczy" (udziały w wydającej go spółce ma PMPG i Michał M. Lisiecki). Głosowali czytelnicy. Podobnie ma być w tym roku. Wśród 18 nominowanych w kategorii Przedsiębiorca oprócz Marka Falenty i Ryszarda Petru znalazł się Michał M. Lisiecki jako „młody twórca potęgi medialnej, zaczynający od pisma dla studentów na uczelni... w Szczecinie, obecnie prywatny wydawca liberalnego »Wprost« i konserwatywnego »Do Rzeczy«”.
Dlaczego właściciel "Wprost" jest wśród nominowanych do ustanowionej przez ten tygodnik nagrody? - Laureatów wybiera nie tygodnik, a czytelnicy i kapituła konkursu – odpowiada Anna Pawłowska-Pojawa, rzeczniczka prasowa PMPG Polskie Media.
(IKO, 18.01.2016)










