Dział: PRASA

Dodano: Styczeń 07, 2016

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Wacław Radziwinowicz wraca dzisiaj do Polski

Wacław Radziwinowicz (fot. Marcin Obara)

Korespondent ”Gazety Wyborczej” w Rosji Wacław Radziwinowicz, który został pozbawiony akredytacji dziennikarskiej przez rosyjskie władze, ma jeszcze dzisiaj wrócić do Polski – podało Polskie Radio.

Wacław Radziwinowicz 18 grudnia został wezwany do rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Przyjął go wiceszef służby prasowej MSZ Artiom Kożyn. ”W trakcie tej rozmowy odebrano mi akredytację. Bez niej nie mogę zajmować się pracą dziennikarską” – mówił ”Presserwisowi” Radziwinowicz. Podczas spotkania dziennikarza poinformowano, że jest to reakcja na wydalenie z Polski Leonida Swiridowa, którego według doniesień medialnych polskie służby podejrzewały o szpiegostwo.
Jak relacjonuje Polskie Radio, opuszczając Rosję Wacław Radziwinowicz podziękował rosyjskim dziennikarzom, działaczom społecznym i niektórym politykom za to, że stanęli w jego obronie. Wyraził też nadzieję, że nie wyjeżdża z Moskwy na zawsze.
W Rosji panuje osobliwa praworządność – rozmowa z Wacławem Radziwinowiczem
Wacław Radziwinowicz był korespondentem "GW" w Rosji od 1997 roku. Przedtem związany był z olsztyńskim oddziałem "GW", którego szefem był od 1992 roku. Jest autorem książek "Gogol w czasach Google'a: korespondencje z Rosji 1998–2012" i "Soczi: Igrzyska Putina". W 2014 roku otrzymał Nagrodę im. Dariusza Fikusa i został odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.

KOZ

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.