Ministerstwo Skarbu Państwa odraczało Hajdarowiczowi spłatę rat za Presspublikę
"Tygodnik do Rzeczy" poinformował, że Skarb Państwa pięciokrotnie zgodził się na aneksowanie umowy sprzedaży Grzegorzowi Hajdarowiczowi państwowych udziałów w Presspublice.
Aneksy, na jakie zgodził się minister Skarbu Państwa, dotyczyły odroczenia terminów płatności za udziały w Presspublice (wydającej w przeszłości m.in. "Rzeczpospolitą"). Według pierwotnej umowy z 2011 roku Hajdarowicz za niespełna 49 proc. udziałów należących do Przedsiębiorstwa Wydawniczego "Rzeczpospolita" SA miał zapłacić 55 mln zł w siedmiu ratach. Termin na spłatę ostatniej raty ma upłynąć 30 grudnia 2016 roku. Przypomnijmy, że Hajdarowicz bezskutecznie starał się o przejęcie spółki PW "Rzeczpospolita" SA od Skarbu Państwa, co by oznaczało przejęci kontroli nad własnym długiem.
Resort przyznał jednak "Tygodnikowi do Rzeczy", że zgodził się na proponowane przez nowego właściciela Presspubliki odroczenia terminów płatności, ale zastrzega, że nie udzielił żadnych zniżek ani ulg. "W zamian za odroczenie płatności wynikających z umowy sprzedaży sprzedający każdorazowo uzyskał wyłącznie dodatkowe korzyści m.in. w postaci: ustanowienia dodatkowego zabezpieczenia oraz zwiększonych wpływów gotówkowych z tytułu podwyższonego oprocentowania" - informuje Ministerstwo Skarbu Państwa. Umowa z Hajdarowiczem była aneksowana pięć razy: w grudniu 2013 roku, trzykrotnie w 2014 roku i w maju br. Ministerstwo nie podaje szczegółów tych aneksów. Zapewnia, że przedsiębiorca nie ma zaległości.
Na początku października br. Hajdarowicz zapowiedział przekształcenie Presspubliki w spółkę akcyjną. Chce ją bezpośrednio wprowadzić na Giełdę Papierów Wartościowych. Wcześniej próbował to zrobić poprzez notowaną na GPW spółkę Gremi Media SA, ale jego plany zablokowali mniejszościowi akcjonariusze.
(GK, 20.10.2015)










