Facebook na konferencji w Warszawie przekonywał do siebie reklamodawców
Nicola Mendelsohn podczas Facebook Marketing Summit (fot. materiały prasowe)
Wczoraj w Warszawie odbył się Facebook Marketing Summit - wydarzenie było poświęcone reklamie i marketingowi w narzędziach Facebooka. Wzięli w nim udział marketingowcy nie tylko z Polski, ale całej Europy Środkowo-Wschodniej.
- Mobile przekroczyło punkt zwrotny, jest najszybciej rozwijającym się medium, a reklama natywna jest siedem razy skuteczniejsza niż tradycyjna - przekonywał Robert Bednarski, dyrektor Facebooka w Europie Środkowo-Wschodniej.
Na znaczenie usług mobilnych zwracała też uwagę Nicola Mendelsohn, wiceprezydent EMEA Facebooka. - Dwa i pół roku temu mobile odpowiadało za 0 proc. naszego zysku z reklam. Obecnie to 70 proc. - tłumaczyła Mendelsohn. Według niej najważniejsza dla kampanii reklamowej jest personalizacja i skupienie się na wideo. - Na Facebooku codziennie odtwarzane są 4 miliardy filmów. 75 proc. z nich w wersji mobilnej - zaznaczyła. Jako przykład skutecznej personalizacji kampanii reklamowej na Facebooku przedstawiła cykl reklam brytyjskiej firmy telekomunikacyjnej EE z Kevinem Baconem. Aktor nagrał trzy odrębne reklamy wideo stargetowane pod konkretnych użytkowników Facebooka: jedna była dla widzów "X-Factor" i "The Voice", druga dla fanów sportu, a trzecia dla mieszkańców Londynu.
- Chodzi o sprzedaż i budowanie brandu, a nie like i share - mówił Ryszard Sroka z zespołu creative shop Facebooka. Przekonywał, że kampanie w mediach społecznościowych niewiele się różnią od tradycyjnych kampanii ATL. Jako case study przedstawił targetowaną kampanię przyprawy Maggi, która w Polsce dotarła na Facebooku do ponad 5 mln użytkowników, zwiększyła sprzedaż przyprawy o 20 proc. i udział w rynku o 4,7 punktu procentowego. Reklamy Maggi podczas pierwszych trzech sekund silnie eksponowały markę, co według Sroki jest bardzo ważne. Kampania była również spersonalizowana - wideo skierowane do młodych ludzi pokazywało, jak chłopak przygotowuje naleśniki dla dziewczyny, a wideo skierowane do matek pokazywało, jak matka robi kotlety mielone dla swojego dziecka. Poza wideo były też animowane obrazki ukazujące dodawanie przyprawy do potraw.
(JM, 11.09.2015)










