Dział: REKLAMA

Dodano: Lipiec 02, 2015

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

SAR rezygnuje z przekonywania do sprężynki jako logo Polski

Ten projekt miał kosztować 220 tys. euro

Stowarzyszenie Komunikacji Marketingowej SAR rezygnuje z promowania logo Polski opracowanego przez brytyjską firmę Wally'ego Olinsa - czyli krytykowanej od dawna sprężynki.

Umowa na stworzenie logo Polski zawarta przez SKM SAR z firmą konsultingową Olinsa - Saffron Brand Consultants - została zamknięta miesiąc temu - poinformował "Presserwis" Paweł Tyszkiewicz, pełnomocnik zarządu SKM SAR. Początkowo Stowarzyszenie miało zapłacić za logo 220 tys. euro (ok. 920 tys. zł) - lecz Tyszkiewicz zaznacza, że renegocjowano umowę, ponieważ SAR nie zamówił książki znaku, którą zakładał kosztorys. Ile ostatecznie niewykorzystana sprężynka będzie kosztować, nie podaje. - Na razie nie wracamy do projektu tego logo - tłumaczy Tyszkiewicz. - Cofamy się do hasła "Creative Tension" i dokumentu "Zasady komunikacji marki Polska", wokół tego chcemy rozpocząć dyskusję nad logo dla Polski – dodał.

Logo przedstawiające spiralę w kształcie konturu Polski zostało stworzone przez specjalistę w dziedzinie brandingu marek państw Wally'ego Olinsa i jego firmę Saffron Brand Consultants. SAR postanowił bowiem przekazać tworzenie logo firmie, która opracowała ideę "Creative Tension" i z sukcesem wprowadzała projekty brandingowe krajów, np. Hiszpanii. Olins zaproponował trzy podobne do siebie wersje logo, na które głosowali internauci. Od początku żadna z tych wersji nie wzbudzała zachwytu - wręcz przeciwnie, na sprężynkę (która ostatecznie wygrała) wylała się w sieci fala krytyki. Wtedy SAR zapowiedział dyskusję na temat wykorzystania tego projektu. Jednakże do tej pory nie udało się stowarzyszeniu przekonać administracji publicznej do sprężynki. Tak więc współpracę z firmą Olinsa zakończono - a dyskusję o logo Polski ma prowadzić fundacja Marka dla Polski założona przez SAR wspólnie z Konfederacją Lewiatan, Krajową Izbą Gospodarczą i Pracodawcami RP. Niewykluczone jest ogłoszenie nowego konkursu, w którym sprężynka też zostanie zaproponowana.

Jacek Stalewski, współwłaściciel agencji Grandes Kochonos, uważa, że zawieszenie dyskusji o sprężynce było rozsądną decyzją stowarzyszenia. - Skoro SAR to zawiesił, chyba miał rację, bo projekt był straszny – stwierdza Stalewski. Szef innej dużej agencji reklamowej z kolei twierdzi, że powód przekazania opracowania projektu logo Polski firmie Olinsa ma "ma poczwórne polityczne dno" - lecz nie zdradza szczegółów.

Prace nad wyborem logo Polski trwają od kilkunastu lat. - W naszym kraju nie ma niczego, co mogłoby reprezentować większość Polaków, lecz jakieś logo trzeba wybrać – stwierdza Rafał Baran, prezes 4Fun Media. Jego zdaniem logo Olinsa jest przeintelektualizowane, niezrozumiałe dla części osób, ponieważ tak abstrakcyjne symbole wymagają wyrobionej wrażliwości. - W Polsce większość osób zgodziłaby się tylko co do gustu kulinarnego – kwituje Baran.

(AMP, 02.07.2015)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.