Prezes TVP domaga się przeprosin za uchwałę SDP
(fot. Press/Archiwum)
Prezes Telewizji Polskiej Juliusz Braun domaga się od Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich przeprosin i usunięcia z internetowego serwisu uchwały, w której zjazd SDP stwierdza, że Braun powinien podać się do dymisji. Zarząd SDP zapowiada, że odpowie w ciągu tygodnia.
Prezes TVP skierował w tej sprawie do SDP wezwanie przedprocesowe. Chodzi o uchwałę nr 9. Nadzwyczajnego Zjazdu Delegatów SDP z końca kwietnia, w której delegaci uznali Juliusza Brauna odpowiedzialnym „za katastrofalną sytuację organizacyjną, finansową i kadrową w zarządzanej przed niego firmie” i winnym „praktycznej likwidacji aktywności dziennikarskiej i kulturalnej TVP, upolitycznienia i nagminnego braku przestrzegania etyki i misji dziennikarskiej”. Przypisali mu ponadto „doprowadzenie do upadku większości oddziałów telewizji publicznej”.
Zdaniem prezesa TVP jego działalność została w tej uchwale przedstawiona w sposób nieprawdziwy. Jak informuje biuro prasowe telewizji, w piśmie do SDP Braun podkreślił, że organizacyjna i finansowa kondycja TVP "w żadnej mierze nie uzasadnia formułowania zarzutów o katastrofalnej sytuacji spółki oraz upadku jej oddziałów terenowych".
Braun napisał też, że wprowadzone w spółce procedury dotyczące etyki dziennikarskiej dowodzą jego aktywności w celu zapewnienia właściwego poziomu dziennikarstwa, a zawartość oferty programowej zaprzecza twierdzeniom o likwidacji aktywności dziennikarskiej i kulturalnej. Domaga się niezwłocznego usunięcia ze strony internetowej SDP tekstu zakwestionowanej uchwały i odsyłających do niej linków, a także opublikowania w serwisie Stowarzyszenia oficjalnych przeprosin za umieszczenie w uchwale nieprawdziwych informacji. W razie niezastosowania się SDP do jego żądań Braun zapowiada dalsze kroki prawne.
Zarząd SDP nie zdecydował jeszcze, jak odpowie prezesowi TVP. - Zdecydujemy w ciągu siedmiu dni – zapowiada wiceprezes SDP Agnieszka Romaszewska-Guzy. Sporna uchwała wczoraj nadal była dostępna w internetowym serwisie Stowarzyszenia. - Z podniesionych przez prezesa Brauna punktów dyskusji może podlegać tylko jeden: dotyczący katastrofy finansowej. Reszta to opinie, do których SDP ma prawo – mówi Romaszewska-Guzy. W pierwszym kwartale br. TVP miała 114,7 mln zł zysku brutto.
- Nie bardzo rozumiem, jak można żądać sprostowania uchwały zjazdu i kogo prezes Braun chciałby pozywać: prezesa SDP, zarząd czy wszystkich delegatów – dziwi się z kolei wiceprezes SDP Piotr Legutko. - Osobiście odczytuję to pismo jako prężenie muskułów przed rozstrzygnięciem konkursu na nowy zarząd TVP – dodaje Legutko.
Juliusz Braun ubiega się o wybór na drugą kadencję.
(RUT, 13.05.2015)










