Dział: PRASA

Dodano: Kwiecień 15, 2015

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Rzecznicy sądów są niedostępni, a sędziowie boją się dziennikarzy

Dziennikarze oceniający współpracę z sądami skarżą się przede wszystkim na niedostępność rzeczników prasowych i opieszałość w udzielaniu mediom informacji.

Przygotowane przez Krajową Radę Sądownictwa ankiety wypełniło 153 dziennikarzy. - Tak duży odzew dowodzi, że dziennikarze oczekują po drugiej stronie partnerstwa i współpracy – mówi sędzia Waldemar Żurek, rzecznik prasowy Krajowej Rady Sądownictwa. Badanie przeprowadzono 9-15 marca br. Jego wyniki Krajowa Rada Sądownictwa analizuje z ekspertami z Ministerstwa Sprawiedliwości. Na ich podstawie mają powstać standardy komunikacyjne w sądach, a dla mediów poradnik dotyczący współpracy z sądami i ich rzecznikami prasowymi.
- Wbrew obawom sędziów okazało się, że dziennikarze w ankietach ocenili ich przekaz jako zrozumiały. Wytknęli za to sądom brak jakiejkolwiek aktywnej komunikacji – wylicza Adam Niedzielski, dyrektor departamentu strategii i funduszy europejskich w Ministerstwie Sprawiedliwości i członek zespołu ds. standardów komunikacji w sądach. Na pytanie, czy rzecznicy sądów prowadzą aktywną politykę medialną, przecząco odpowiedziało prawie 69 proc. badanych dziennikarzy, a twierdząco – tylko 24 proc. W komentarzach pojawiły się m.in. uwagi, że najczęstszą wiadomością jest „informacja o urlopie rzecznika” i że „każdy kontakt z rzecznikiem prasowym to antyreklama sądu”. Ale wskazywano też przykłady pozytywne: „Rzecznik Sądu Okręgowego w Lublinie organizuje cykliczne spotkania z dziennikarzami, podając terminy spraw medialnych, sygnatury i ewentualne szczegóły. Potem taki wykaz mają pracownice biura prasowego”.
- Poprawa relacji sądów z mediami wymaga konsekwentnych działań. Będziemy zachęcać sądy, by nie ograniczały się do odpierania ataków, lecz wychodziły do dziennikarzy z informacjami. Dzięki temu społeczeństwo będzie lepiej rozumiało działalność sądów i wydawane wyroki – mówi Waldemar Żurek.
Na potrzebę wzajemnego zrozumienia swoich ról przez media i sądy wskazywano też w ankietach. „Dziennikarze nie przychodzą do sądu po to, by kontrolować procesy, czy krytykować sędziów, ale po to, by zrozumieć i opisać sprawy, które wstrząsnęły opinią publiczną” - napisał jeden z uczestników badania. Inny podkreślał potrzebę poszerzenia wiedzy sędziów o zasady współpracy z prasą, „bo gdy sędzia widzi dziennikarza na sali rozpraw po raz pierwszy, to w oczach sędziego widać nie tylko zaskoczenie, ale wręcz lęk”.
Wcześniej na pytania dotyczące swojej pracy odpowiedziało 50 rzeczników prasowych sądów.

(RUT, 15.04.2015)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter

PODOBNE ARTYKUŁY

Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.