UOKiK: sieć kablowa Toya wprowadzała klientów w błąd
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznał, że hasło reklamowe sieci kablowej Toya z Łodzi wprowadzało w błąd.
Postępowanie przeciwko łódzkiemu operatorowi telewizji kablowej Toya wszczęto w listopadzie ub.r. Wątpliwości Urzędu wzbudziła reklama promocji ”2 Urodziny 3G”, która ukazała się w magazynie abonenckim w czerwcu 2012 roku: ”2 Urodziny Telewizji 3G. Z okazji drugich urodzin Telewizji 3G TOYA wprowadzamy nową zasadę: po dwóch latach korzystania z Odbiornika 3G HD lub 3G HD PVR Twoja opłata za dostęp zostaje zmniejszona z 15 lub 20 zł/mc do złotówki. Odbiornik za 1 zł. Zasada obejmuje WSZYSTKICH Abonentów Telewizji 3G. Od początku jej istnienia”.
”Przeciętny konsument mógł pomyśleć, że aby płacić mniej, wystarczy spełnić jeden warunek: przez dwa lata korzystać z odbiornika 3G. W rzeczywistości oferta była dostępna dla tych klientów, którzy mieli abonament wyższy niż Oszczędny i wiązała się z zawarciem kolejnej umowy” - stwierdził UOKiK. ”Konsumenci nie mogli sprawdzić warunków w regulaminie, ponieważ został upubliczniony dopiero trzy miesiące po ogłoszeniu promocji” - podał Urząd.
Klientów, którzy nie skorzystali z promocji, sieć Toya poinformuje o jej przedłużeniu. Będą mogli zawrzeć umowę, niezależnie od posiadanego pakietu, na czas nieokreślony, a promocyjne warunki będą obowiązywać przez dwa lata. Ci, którzy zawarli umowę i nadal korzystają z usługi na warunkach promocyjnych, mają mieć możliwość m.in. jej wypowiedzenia bez konsekwencji finansowych lub zmienienia pakietu na tańszy (do końca obowiązywania promocyjnych warunków). Natomiast abonenci, którzy wcześniej skorzystali z promocji, ale minął dwuletni okres obowiązywania promocyjnej oferty, będą mogli ponownie z niej skorzystać niezależnie od posiadanego pakietu.
(KOZ, PR, 14.11.2014)










