Była naczelna Lenta.ru zapewnia, że za jej nowym serwisem nie stoi Chodorkowski
Były rosyjski oligarcha Michaił Chodorkowski nie stoi za serwisem newsowym tworzonym na Łotwie przez Galinę Timczenko, zwolnioną w marcu br. redaktor naczelną rosyjskiego portalu Lenta.ru. Tak twierdzi sama Timczenko.
W wywiadzie dla niemieckiego tygodnika ”Die Zeit” Timczenko zaprzeczyła wcześniejszym doniesieniom mediów, jakoby udziałowcem skierowanego do Rosjan serwisu był Chodorkowski. Dodała, że były prowadzone rozmowy dotyczące jego zaangażowania w projekt, ale strony nie doszły do porozumienia. Nie ujawniła jednak, kto finansuje jej serwis. Potwierdziła, że koszty jego działalności szacowane są na milion dolarów rocznie.
Serwis o nazwie Medusa ma wystartować w październiku br. Timczenko zapowiada, że jego misją jest ”zapewnienie Rosjanom egzystencjalnego minimum informacji”. Nowy serwis będzie agregował wyselekcjonowane przez redakcję teksty z rosyjskich mediów, w tym blogów. Oprócz tego Medusa publikować będzie własne materiały.
Serwis Lenta.ru, którym Timczenko kierowała przez 10 lat, do niedawna uznawany był za jedno z niewielu źródeł niezależnej informacji w Rosji. Wpływ na zarządzanie serwisem zdobyli jednak ludzie związani z rosyjskimi władzami.
(LL, 25.09.2014)










