Prokuratura: umowa o dzieło dla dziennikarza nie oznacza przekupstwa
Krakowska prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie próby przekupstwa dziennikarza przez Andrzeja Walczaka, męża Jagny Marczułajtis-Walczak, byłej szefowej Komitetu Konkursowego Zimowe Igrzyska Olimpijskie Kraków 2022.
"Powodem odmówienia wszczęcia postępowania jest brak znamion przestępstwa" – powiedział wczoraj Polskiej Agencji Prasowej Janusz Hnatko z Prokuratury Okręgowej w Krakowie.
Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa i tłumienia krytyki prasowej złożył do ABW serwis Lovekrakow.pl. Serwis przeprowadził prowokację dziennikarską, składając Walczakowi propozycję przygotowania pochlebnych artykułów prasowych. Umowę o dzieło za 15 tys. zł miał zawrzeć ówczesny dyrektor biura komitetu. Prokuratura uznała jednak, że do próby przekupstwa dziennikarza nie doszło, ponieważ planowano zawarcie umowy o dzieło, a kwota 15 tys. zł miała stanowić zapłatę za usługi. Odrzuciła też podejrzenie o tłumienie krytyki prasowej, bo chodziło o napisanie przychylnych tekstów.
(MW, PAP, 04.06.2014)










