Prowokator Paweł M. aresztowany, bo prokurator chce mu postawić zarzuty

Paweł M. latem 2012 roku podszył się pod pracownika Kancelarii Premiera i zdemaskował w rozmowie telefonicznej dyspozycyjność prezesa Sądu Okręgowego w Gdańsku w sprawie dotyczęcej szefa firmy Amber Gold. Rozmowę opublikowała "Gazeta Polska Codziennie", a tekst „Sensacyjne nagranie ws. Amber Gold” był nominowany do nagrody Grand Press.

Paweł M. w rozmowie telefonicznej z sędzią Ryszardem Milewskim próbował ustalić skład sędziowski i terminy posiedzenia w sprawie zażalenia na areszt szefa Amber Gold. "Chciałem sprawdzić, jak głębokie są nieprawidłowości i czy sięgają na najwyższy szczebel sędziowski. Jest mi miło, jeśli ktoś ocenia, że wykonałem dobrą robotę dziennikarską" - mówił Paweł M. po publikacji swojej rozmowy w "Gazecie Polskiej Codziennie".
Jak podała Gazeta.pl autor tej prowokacji został w ubiegłym tygodniu aresztowany na 14 dni, by śledczy mogli przedstawić mu zarzuty. Obecnie przebywa w areszcie we Wrocławiu, ma być przewieziony do Zielonej Góry, bo tamtejsza prokuratura prowadzi przeciwko niemu postępowanie. Prokuratura tłumaczy, że areszt był konieczny, bo Paweł M. nie stawiał się na wezwania i od półtora roku nie można go było przesłuchać. Wystosowano za nim list gończy.
Zielonogórska prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie prowokacji Pawła M. z września 2009 roku, jaką opisała "Gazeta Polska Codziennie". Robi to na zlecenie Prokuratora Generalnego. Zawiadomienie w tej sprawie złożyli politycy Solidarnej Polski, jak i sam sędzia Ryszard Milewski.
Wobec Pawła M. postawiono zarzuty: usiłowania wyłudzenia pieniędzy, płatnej protekcji, podrabiania dokumentów, podstępnego zachowania w celu oskarżenia innej osoby o popełnienie przestępstwa, podawanie się za funkcjonariusza publicznego.
Po prowokacji Pawła M. sędzia Ryszard Milewski stracił stanowisko prezesa. W styczniu br. sąd dyscyplinarny uznał go za winnego "uchybienia godności urzędu". Decyzja ta nie jest jeszcze prawomocna.
Za tekst „Sensacyjne nagrania ws. Amber Gold” dziennikarz „Gazety Polskiej Codziennie” Samuel Pereira był nominowany w 2012 roku do nagrody Grand Press w kategorii Dziennikarstwo śledcze.
 

(18.03.2014)