SAR krytykuje Polpharmę za wydłużanie terminów płatności za usługi reklamowe
Organizacje branżowe protestują przeciwko wydłużaniu przez Polpharmę SA terminów płatności agencjom za zlecenia reklamowe do 120 dni. Zapowiadają, że brak reakcji ze strony firmy może je zmusić do skierowania spraw do sądu. Spółka na razie nie komentuje sprawy.
Organizacje branżowe zrzeszające firmy marketingowe: Stowarzyszenie Komunikacji Marketingowej SAR, Organizacja Firm Badania Opinii i Rynku, Polskie Stowarzyszenie Marketingu SMB i Związek Firm Public Relations po raz kolejny sprzeciwiają się wydłużaniu przez firmy terminów płatności za usługi reklamowe do 120 dni. W wysłanym do mediów komunikacie krytykują Polpharmę, która od tego, czy agencje zaakceptują ten warunek, uzależnia dopuszczenie ich do organizowanych przez siebie przetargów. Jak informują, organizacje te zwróciły się do Polpharmy, proponując spotkanie, na którym chciały omówić z jej przedstawicielami kwestię płatności i konsekwencji ich odsuwania w czasie, zwłaszcza dla jej małych i średnich partnerów biznesowych. Jednak do 20 stycznia br. firma nie odpowiedziała, dlatego zdecydowano się sprawę upublicznić.
Autorzy komunikatu, podtrzymując wolę spotkania, stwierdzili m.in.: "brak jakiejkolwiek reakcji ze strony Polpharmy na nasze zaproszenie i chęć podjęcia dialogu może nas zmusić do wejścia na drogę sądową, które miałoby jednoznacznie wyjaśnić i określić, czy wdrażane przez firmę Polpharma terminy płatności przekraczające 60 dni (w tym przypadku aż 120 dni) są zgodne z obowiązującym w Polsce prawem". Poinformowali też, że współpracująca z organizacjami branżowymi kancelaria prawna przygotowuje już pismo przedprocesowe.
Magdalena Rzeszotalska, dyrektor marketingu Polpharmy, odmawia komentarza w tej sprawie. Jak tłumaczy, firma zajmie oficjalne stanowisko po konsultacjach z zarządem.
W listopadzie ub.r. SAR i działające przy nim organizacje zareagowały na podobne działania Unilever Polska. Koncern ten wydłużył swoim kontrahentom reklamowym termin płatności z 60 do 90 dni. Organizacje wydały wówczas wspólne oświadczenie w tej sprawie, uznając to za karygodną praktykę, a nawet działanie na szkodę firm współpracujących z Unileverem.
(DR, 27.01.2014)










