Dział: REKLAMA

Dodano: Styczeń 10, 2014

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Orange Polska chce, aby studia produkcyjne pracowały dla niej taniej

Orange Polska chce znacznie obniżyć marże studiom produkującym reklamy dla jej marek. We wtorek firma wysłała propozycje zmian do wszystkich, które dla niej pracowały w ubiegłym roku - wynika z informacji "Presserwisu".

Dynamo, Film It, Film Produkcja, Lemon, Opus Film i Papaya Films dostały propozycje przedłużenia współpracy, ale pod warunkiem zmniejszenia marży - do 4,5 proc. w przypadku produkcji krajowych i 3 proc. wobec projektów zagranicznych. 
Średnie marże produkcyjne obowiązujące na rynku to 8-10 proc. Klienci, którzy dużo i stale zlecają, mogą wynegocjować marże na poziomie ok. 5-6 proc. Marża poniżej 5 proc. jest już dla producentów obarczona zbyt dużym ryzykiem poniesienia ewentualnej straty w przypadku np. zmian kursu walut.
Dlatego nie wszystkie studia produkcyjne zdecydowały się na przedłużenie kooperacji z Orange, część jeszcze nie podjęła decyzji.
- My pracujemy na marżach 10-procentowych, a w przypadku nowych klientów nawet 12-procentowych. Przy stawkach zaproponowanych przez Orange biznes staje się zwyczajnie nieopłacalny - mówi Kacper Sawicki, właściciel studia Papaya Films. Jego firma nie zdecydowała się na przedłużenie umowy.
Lemon, który dla Orange w ub.r. zrobił najwięcej projektów (12), jeszcze się zastanawia. Dotychczas firma ta pracowała dla Orange na 6-proc. marży. - Nowe warunki współpracy to dla nas granica opłacalności - mówi Jarosław Gajewski, prezes Lemon. Decyzję w sprawie Orange ma podjąć w przyszłym tygodniu.
Stanisław Dziedzic, prezes Film Produkcji (pięć projektów zrealizowanych dla Orange w ub.r.), mówi o nowej propozycji operatora: - Zastanawiamy się, co z tym zrobić, ale raczej jesteśmy na nie. Tak niska marża, przy dwumiesięcznym oczekiwaniu na płatności, bo takie są warunki współpracy z Orange, każe stawiać pytanie o opłacalność tej współpracy. Ale jeszcze pomyślimy.
Wojciech Jabczyński, rzecznik prasowy Orange Polska, odmówił komentarza w tej sprawie. Nie wiadomo więc, czy firma zakłada rozpisanie przetargu na obsługę produkcyjną w 2014 roku.

 

(AMS, 10.01.2014)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.