Dział: TELEWIZJA

Dodano: Listopad 28, 2013

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

TVP tłumaczy się z materiału "Wiadomości", widzowie protestują

(fot. Archiwum)

Ponad 500 sygnatariuszy listu do władz TVP domaga się ukarania dziennikarzy "Wiadomości", którzy pokazali w swoim materiale ofiarę próby gwałtu – poinformował wczoraj serwis Wyborcza.pl. TVP przeprasza, ale do błędu się nie przyznaje.

W cyklu "Kino akcji" emitowanym w "Wiadomościach" dziennikarze towarzyszą policjantom podczas nocnych interwencji. W materiale wyemitowanym w ostatni poniedziałek dziennikarz wypytywał dziewczynę krótko po tym, jak próbowano ją zgwałcić. W materiale zamazano jej twarz, ale zdaniem protestujących widzów można ją było rozpoznać po włosach i po głosie. Zarzucają oni autorowi materiału Leszkowi Dawidowiczowi i redakcji "Wiadomości" "wykorzystanie cudzej tragedii do zwiększenia oglądalności". "Domagamy się też od Telewizji Polskiej, aby jej misja oznaczała coś więcej niż żerowanie na ludzkiej tragedii" – napisali.
Wczoraj wieczorem na zarzuty widzów odpowiedziało biuro prasowe TVP. "Ideą całości tego materiału dziennikarskiego było pokazanie niebezpieczeństw nocnego życia w Warszawie i wyjątkowo trudnej pracy policji czuwającej nad bezpieczeństwem mieszkańców. Jedna noc pokazała, że przy podejmowaniu niemal każdej interwencji policjanci spotykają się z wyzwiskami i przemocą fizyczną" - napisano w wyjaśnieniu. TVP zapewnia, że nie tylko twarz, ale i głos dziewczyny zostały zmienione w sposób uniemożliwiający rozpoznanie. "Za każdym razem staramy się myśleć o konsekwencjach, jakimi dla bohaterów naszych materiałów może być pokazanie ich historii. (…) Rozumiemy, że nasze działania mogą czasem być traktowane jako niewystarczające w tej konkretnej sytuacji. Dlatego wszystkie osoby, które mogły poczuć się urażone fragmentem tego materiału, poświęconym interwencji policji na rzecz kobiety zaatakowanej na dworcu Warszawa Powiśle przez nieznanego sprawcę, przepraszamy" - napisano w oświadczeniu.

MW

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.