Dział: PRASA

Dodano: Wrzesień 04, 2013

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

"Przekrój" bez naczelnych, Raczkowskiego i redakcji

Marek Raczkowski (Fot. Marcin Obara)

30 września ukaże się ostatni numer "Przekroju" przygotowany przez obecną redakcję. Czy i kto zrobi pismo w październiku – nie wiadomo. Część zespołu już zwolniono, odchodzi też rysownik Marek Raczkowski.

Jak już informowaliśmy, Grupa Gremi Media postanowiła przekazać od października wydawanie "Przekroju" fundacji, którą ma powołać członek rady nadzorczej Gremi Media Jarosław Knap. Naczelni Zuzanna Ziomecka i Marcin Prokop otrzymali już zwolnienia. Jak informuje Ziomecka, zwolnieni zostali wszyscy pracownicy i współpracownicy tworzący tygodnik, czyli ponad 20 osób. - Ostatni numer wydany przez tą redakcję ukaże się na rynku 30 września - mówi Ziomecka.
Lecz informacji o zwolnieniu całej redakcji nie potwierdza Eryk Kłopotowski, rzecznik Gremi Media. - Nie mogę powiedzieć, ile osób zostanie zwolnionych. To są rozmowy prowadzone indywidualnie – informuje tylko.
Z pisma odejdzie rysownik Marek Raczkowski. "Nie jest tak, że sam chciałem zakończyć tę współpracę, to po prostu efekt decyzji wydawnictwa" - powiedział wczoraj portalowi Wyborcza.pl.
Wciąż nie wiadomo, czy w październiku "Przekrój" się w ogóle ukaże. Jarosław Knap nie chciał wczoraj ani komentować zwolnień w redakcji pisma, ani rozmawiać o tym, co się stanie z tytułem od października oraz kogo fundacja zatrudni do redakcji. - Jest jeszcze za wcześnie na jakiekolwiek deklaracje – oświadczył.
Informacja o końcu "Przekroju" w obecnej formule nie pomoże w pozyskiwaniu budżetów reklamowych. - Przy takich zmianach właściciel musi się liczyć z tym, że może nastąpić martwy okres reklamowy – zaznacza Monika Rychlica, head of non-broadcast media w Initiative Warszawa. - Jest zbyt dużo niewiadomych: nie wiadomo, jaki będzie miało charakter pismo, kto będzie jego targetem. Ten tytuł przeszedł tyle zmian i transformacji, tyle było nań pomysłów, a teraz jest kolejny. To nie wróży dobrze z punktu widzenia pozyskania klienta reklamowego – dodaje.
- Na pewno wartością pozostaje sam brand "Przekroju". Lecz reklamodawcy są zainteresowani tytułem wtedy, gdy ma on osiągnięcia w zakresie zasięgu, sprzedaży czy kosztu dotarcia – przytakuje Zbigniew Napierała, prezes Edipresse Polska.
W pierwszym półroczu br. średnia sprzedaż "Przekroju" wyniosła 17 960 egz. (JS, KOZ)

(04.09.2013)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.