Cyfrowy Polsat nie naruszył prawa transmitując mecze w PPV
Cyfrowy Polsat nie naruszył prawa, oferując mecze polskiej reprezentacji z Czarnogórą i Mołdawią w systemie pay-per-view – uznała Prokuratura Rejonowa Warszawa-Praga Południe, o czym poinformowała spółka.
Dochodzenie wszczęte na podstawie zawiadomienia Jana Dworaka, przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, z marca br. zostało umorzone, ponieważ stwierdzono brak ustawowych znamion czynu zabronionego.
KRRiT uznała, że Cyfrowy Polsat, transmitując mecze w PPV, nadawał program bez koncesji. ”Uznanie za program zestawu audycji i innych przekazów rozpowszechnionego przez spółkę Cyfrowy Polsat prowadzi do stwierdzenia, że rozpowszechnienie odbyło się bez koncesji, zatem z naruszeniem prawa” – głosił komunikat regulatora. Nadawanie programu radiowego lub telewizyjnego bez koncesji podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do dwóch lat.
We wrześniu ub.r. mecze Polski z Czarnogórą i Mołdawią oglądać można było jedynie w systemie PPV (za 20 zł dostęp oferował Cyfrowy Polsat i sieci kablowe), bo właściciel praw telewizyjnych Sportfive nie porozumiał się Telewizją Polską. Z udostępnienia spotkań - z powodu wątpliwości prawnych - zrezygnowały wówczas platformy N i Cyfra+.
Jak przypomniał wczoraj Cyfrowy Polsat, platforma decyzję o zaoferowaniu abonentom dostępu do obu spotkań reprezentacji podjęła po tym, jak pojawiła się informacja, że nie będą one oferowane przez telewizję publiczną. ”Decyzja była pokierowana chęcią zapewnienia abonentom i polskim kibicom dostępu do ważnych dla nich meczów, a został on zrealizowany w jedynej zaproponowanej Cyfrowemu Polsatowi przez dystrybutora praw i prawnie dopuszczalnej formie – usłudze PPV” – czytamy w komunikacie. (KOZ)
(08.08.2013)










