Dział: PRASA

Dodano: Lipiec 24, 2013

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Polski fotoreporter został porwany w Syrii

Marcin Suder, fotoreporter współpracujący ze Studiem Melon, został uprowadzony na północnym zachodzie Syrii przez islamskich bojowników – poinformowała Agencja Reuters.

Do porwania polskiego fotoreportera doszło w miejscowości Saraqeb w prowincji Idlib. Jak podaje agencja, Suder został uprowadzony z biura prasowego sił opozycyjnych.
Suder do Syrii wyjechał na początku lipca. Jak informują przedstawiciele Studia Melon, dla którego Suder robi zdjęcia komercyjne i reklamowe, w środę na godzinę przed publikacją depeszy zgłosili się do nich przedstawiciele Agencji Reuters i przekazali fotografię, na której był Marcin Suder. W ten sposób chcieli potwierdzić jego tożsamość. Andrzej Wyszyński, właściciel Studia Melon, nie miał wątpliwości, że był na niej polski fotoreporter. – Marcin od 21. roku życia w rejony konfliktów wyjeżdża za własne pieniądze. Jako freelancer materiały z takich wyjazdów przekazywał francuskiej agencji fotograficznej Corbis – wyjaśnia Wyszyński.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych próbowało potwierdzić doniesienia o uprowadzeniu fotoreportera. W środę wieczorem MSZ podjęło decyzję o powołaniu specjalnego zespołu, który ma się zajmować sprawą. – Nie chcę spekulować, co mogło być przyczyną porwania. Nad sprawą pracuje kilkanaście osób – zapewnia Marcin Bosacki, rzecznik MSZ. Sytuację utrudnia jednak to, że w Syrii nie ma polskiej ambasady, a najbliżsi polscy dyplomaci pracują w Libanie.
- Trzeba czekać na rozwój sytuacji, nic więcej nie można zrobić – przyznaje Filip Ćwik, fotoreporter z agencji Napo Images.
– Nie wiemy, czy to Marcin Suder był głównym celem, czy  było to przypadkowe zdarzenie, podobne do porwania Marcina Firleja i Jacka Kaczmarka w 2003 roku w Iraku – mówi Krzysztof Miller, fotoreporter "Gazety Wyborczej". Wtedy polskich dziennikarzy zatrzymali uzbrojeni Irakijczycy, ale obydwaj kolejnego dnia uciekli, korzystając z nieuwagi pilnujących ich osób. Miller wspomina, że przed wyjazdem do Syrii Suder prosił go o spotkanie. Nie doszło do niego, gdyż Miller był na wakacjach.
Suder ma 34 lata. Jego zdjęcia publikowały m.in. "National Geographic" i "Polityka". Fotografował w wielu rejonach konfliktów, m.in. w Sudanie, Afganistanie, Birmie, Czeczenii, Indiach, Iranie, Kaszmirze, Kongo, Palestynie, Ruandzie, Sierra Leone. Ostatnie zdjęcia z Syrii przekazał agencji Corbis dzień przed porwaniem – 23 lipca.

(AT, 24.07.2013)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter

PODOBNE ARTYKUŁY

Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.